Close Menu
  • På norsk
  • Українською
  • Wiadomości
  • Społeczeństwo
  • Kultura
  • Reportaże i wywiady
  • Zdrowie
  • Aktywnie
Kategorie
  • Aktywnie
    • Podróże
    • Sport
    • Wędkarstwo
  • Kultura
    • Felieton
    • Film
    • Literatura
    • Muzyka
  • På norsk
    • Cecilies språk- og kulturhjørne
    • Kronikk
  • Reportaże i wywiady
  • Społeczeństwo
    • Dzieci
    • Historia
    • Kulinaria
    • Lokalnie
    • Ludzie
    • NAV
    • Opinia
    • Środowisko
  • Wiadomości
    • Polityka
      • Polityka lokalna
  • Zdrowie
    • Covid-19
  • Українською
Facebook X (Twitter) Instagram YouTube
Facebook Instagram X (Twitter) YouTube Spotify
Razem Norge – polska gazeta w NorwegiiRazem Norge – polska gazeta w Norwegii
  • På norsk
  • Українською
  • Wiadomości
  • Społeczeństwo
  • Kultura
  • Reportaże i wywiady
  • Zdrowie
  • Aktywnie
Razem Norge – polska gazeta w NorwegiiRazem Norge – polska gazeta w Norwegii
Strona główna»Społeczeństwo»Środowisko»Nie bądź łosiem… przeczytaj artykuł
Środowisko

Nie bądź łosiem… przeczytaj artykuł

By Konrad Olszanowski16 października 2021Jeden komentarz5 minut czytania
łoś
Zdjęcie: Zachery Perry, Unsplash.
Udostępnij
Facebook Twitter LinkedIn Email
Artykuł został opublikowany ponad rok temu, dlatego zawarte w nim informacje mogą być nieaktualne.

Nastała jesień… Liście żółkną i stopniowo opadają z drzew. Robi się deszczowo i mgliście. Coraz krótsze dni, szarówka o poranku. Jedziesz sobie człowieku do pracy. Droga biegnie przez gęsty las, bo terenów pustynnych w Norwegii jak na lekarstwo. Zaczynają ci się kleić oczy, przydałoby się jakoś ocknąć… i nagle potężny strzał adrenaliny! Coś wielkiego, brązowego, na czterech długich nogach pojawia się niespodziewanie kilkanaście metrów przed maską twojego samochodu!

Tak to on, widziany wielokrotnie na znakach drogowych, symbol norweskiej przyrody. Łoś!

Wciskasz do oporu hamulec i zatrzymujesz się trzy metry przed nim. 

Łoś patrzy ci prosto w oczy i dostojnie, truchcikiem oddala się w sobie wiadomym kierunku. 

.Jak wygląda łoś? Każdy to wie (chyba), więc nie będę tu opisywał wielkości ani innych „danych technicznych” przeciętnego łosia. Ale pewnie niewielu ludzi zdaje sobie sprawę, że zarówno łosie, jelenie i sarny nie mają… rogów. Tak, brzmi to dziwnie ale jest różnica pomiędzy rogami które posiada na przykład krowa, i które są puste w środku a porożem noszonym dumnie przez dzikie zwierzęta. Poroże jest pełne i narasta co roku aż do momentu „zrzucenia”. Łosie są doskonałymi pływakami. Potrafią przepłynąć kilkanaście kilometrów oraz potrafią też nurkować. Po co? W celach konsumpcyjnych. Żywią się one między innymi wodnymi roślinami. 

Ostatnimi czasy, dzięki nowoczesnej technice, a głównie kamerom reagującym na ruch, ustawianym w lasach przez pasjonatów nagrywania przyrody, okazało się, że stateczne i ospałe łosie miewają momenty łosiej, z braku lepszego słowa, głupawki. Potrzebują do tego wody. Zaobserwowano, że nawet dorosłe osobniki lubią się powygłupiać od czasu do czasu, chlapiąc i prychając wodą bez wyraźnego celu. Podobno wyglądają wtedy na wesołe i zadowolone z siebie.

Te wielkie zwierzaki nie czują strachu przed człowiekiem, dlatego w przeszłości starano się je udomowić. Wykorzystywane były jako zwierzęta pociągowe i juczne. Wierzchem jeździć na łosiu jest trudno, choć były takie próby, ze względu na jego dość specyficzną koordynację ruchową, zwaną inochodem. Łoś idąc podnosi prawą przednią i tylną nogę jednocześnie aby po chwili zrobić to samo z lewymi kończynami. Do czego jeszcze te zwierzęta mogą być przydatne? Otóż klępy (samice łosia) można doić i tu ważna wiadomość dla smakoszy: z ich mleka wytwarza się jeden z najdroższych serów! Produkowany w Szwecji w jedynym już teraz na świecie gospodarstwie, które się tym zajmuje, a zwie się ono Älgens Hus. Cena tego specjału to około 2500 pln za kilogram!

Łosie występują na terenie Norwegii niemal wszędzie. Oczywiście w lasach, ale także na terenach wyżej położonych, które bardziej przypominają tundrę.

Ich populacja znacznie wzrosła od lat 70-tych i jest szacowana na około 120-150 tys. sztuk.

Co roku rodzi się około 35 tys. młodych i podobna liczba, tym razem dorosłych, jest odstrzeliwana przez myśliwych. 

Polowanie na łosie jest gałęzią gospodarki, wartą nawet miliard koron rocznie! Ma też długą tradycję i ułatwia kontrolę nad ich liczebnością, poprzez odstrzał selekcyjny.  

Łoś stał się też maskotką Norwegii, na równi z miniaturkami troli.

Tysiące maskotek, znaczków, kubeczków z podobiznami tych sympatycznych zwierząt są kupowane przez turystów. Był taki okres, że ginęły nawet słynne znaki drogowe ostrzegające przed spotkaniem łosi  na drogach.

Co robić, gdy spotkamy łosia? Jeżeli sytuacja na to pozwala to oczywiście zdjęcie. Ale…

W opisanej na wstępie hipotetycznej  sytuacji możemy liczyć na wstawiennictwo św. Krzysztofa, ale można  także pomóc  w protekcji patronowi kierowców, posiadając sprawne hamulce i montując dodatkowe reflektory na przedniej atrapie lub dachu samochodu. 

W przypadku spotkania oko w oko z królem lasu, należy przede wszystkim pamiętać, że to dzikie zwierze i nawet jeżeli wydaje się sympatyczne i ospałe,  może być niebezpieczne. Łosie, wbrew pozorom, potrafią szybko biegać i do obrony lub ataku używają zarówno łopat (poroża) jak i kopyt. Nie boją się hałasu i krzyk ich nie zatrzyma. Najlepiej uciec i schować się za jakąś przeszkodą terenową. Gdyby jednak łoś zaatakował nas znienacka, trzeba przyjąć pozycję „żółwia” i chronić głowę. 

Przecztaj również: Rosomak – bandyta z północy

Jak rozpoznać czy zwierzę ma niecne zamiary? Zjeżone futro na grzbiecie, uszy położone po sobie i oblizywaniem pyska językiem, sygnalizują zbliżającą się szarżę. 

Kiedy łosie bywają wkurzone? Podczas rykowiska, w Polsce zwanego także bukowiskiem, które przypada jesienią. Byki walczą wtedy o prymat w stadzie i samice (klępy). 

Częstym przypadkiem jest także pijaństwo. 

Łoś siedzi sobie w lesie, chciałby pewnie odpocząć po trudach dnia, a klępa truje mu nad uchem. Co robi facet w takiej sytuacji? Idzie na kilka głębszych, czyli zakrada się do ogródka, w którym rosną jabłka i zjada, ile się da. Po jakimś czasie, 30 kg zjedzonych jabłek zaczyna fermentować w jego żołądku i… może się łosiowi włączyć „agresor”.

Klępy też lubią sobie „golnąć”, ale najczęściej mogą zaatakować wiosną, w obronie młodych. Instynkt macierzyński wychodzi wtedy na pierwszy plan. 

Nie chciałbym nikogo przestraszyć, bo wygląda na to, że łosie to chętni do bitki awanturnicy. Tak nie jest i spotkanie z nimi jest niezapomnianym przeżyciem, ale powtarzam: te piękne zwierzęta są dzikie i warto o tym pamiętać.

norweska natura
Udostępnij. Facebook Twitter LinkedIn Email

Powiązane

Rosomak – bandyta z północy

Uwaga żmije!

Jeden komentarz

  1. Dorota on 26 lutego 2024 14:28

    Hahaha na końcu się uśmiałam! super artykuł, nie dowiedziałam się tylko kiedy losie gubią poroże, bo obecnie (zima) widzę je bez, wiec pewnie na wiosnę zaczyna odrastać?
    Pozdrawiam z Trd

    Odpowiedz
Zostaw kometarz Anuluj komentarz

Na czasie

Jak państwowy Equinor traktuje migrantów

Opinia 29 października 2025

Śledztwo VG pokazuje, że na instalacjach Equinora Polacy i inni migranci pracują w prekarnych warunkach…

Polonia w Norwegii po raz szósty z akcją dla dzieci z Domów Dziecka w Polsce

28 października 2025

Mieszkańcy Norwegii coraz bardziej zadłużeni

28 października 2025

Osunięcie ziemi w Oslo: Ewakuowano setki studentów

27 października 2025

Steinvikholm. Zamek – forteca w Norwegii

26 października 2025

Nie tylko Quisling – Norwegowie kręcą serial o innym zdrajcy narodu

25 października 2025

Kto naprawdę decyduje, co wolno powiedzieć w internecie?

24 października 2025

Strzelanina – jak reagować? Obowiązkowe kursy dla kadry szkół w Oslo

23 października 2025

Norwegia usuwa dofinansowanie na noclegownie interwencyjne i centra pomocy dla imigrantów

22 października 2025

Ostrzelane samochody w Tjøme. Mieszkańcy w szoku

22 października 2025

Piłka, kebab i śmierć. Haaland udzielił nietypowego wywiadu

21 października 2025

238 milionów koron na pomoc niepełnosprawnym. Tyle przekazano podczas akcji charytatywnej NRK

21 października 2025

Oslo: wzrost zatruć narkotykami. Akademia Policyjna łagodzi zasady przyjęć dla byłych użytkowników

20 października 2025

Norwegia: wieś Kokelv przyciąga mieszkańców darmowym mieszkaniem

19 października 2025

Elegia na odejście krysi. Recenzja „Hjem. Na północnych wyspach”  Ilony Wiśniewskiej

19 października 2025
Dane kontaktowe

Polsk-Norsk Forening Razem=Sammen
nr org. 923 205 039

tel. +47 966 79 750

e-mail: kontakt@razem.no

Redakcja i współpraca »

Ostatnio dodane

Dyreparken – et sted hvor eventyr blir virkelighet

9 listopada 2025

Mentalna odpowiedzialność matek: praca, której nie widać

9 listopada 2025

Polonia Kulturhus inviterer: Feir Polens nasjonaldag i Oslo! 

8 listopada 2025
Współpraca

Razem Norge jest laureatem nagrody "Redakcja medium polonijnego 2025", przyznawanej przez Press Club Polska.

Facebook Instagram X (Twitter) YouTube

Informujemy, że polsko-norweskie stowarzyszenie Razem=Sammen otrzymało za pośrednictwem Stowarzyszenie "Wspólnota Polska" dofinansowanie z Ministerstwa Spraw Zagranicznych w ramach konkursu Polonia i Polacy za Granicą 2024 – Media i Struktury. Nazwa zadania publicznego: Wsparcie działalności organizacji polonijnych w krajach skandynawskich Kwota dotacji 2024: 78,587.60 PLN w 2024 r. Całkowita wartość zadania publicznego 2024: 232 704,80 PLN Data podpisania umowy: Październik 2024 r. Wsparcie w ramach projektu dotyczy m. in. dofinansowania kosztów wynajmu pomieszczeń, ubezpieczenia, wynagrodzeń pracowników, zakupu materiałów biurowych oraz innych kosztów funkcjonowania organizacji.

Ansvarlig redaktør: Katarzyna Karp | Administrasjonssjef: Sylwia Balawender
Razem Norge arbeider etter Vær Varsom-plakatens og VVP regler for god presseskikk. Alt innhold er opphavsrettslig beskyttet.

© 2025 Razem=Sammen | Made in Kristiansand

Wprowadź szukaną frazę i naciśnij Enter, aby przejść do wyników wyszukiwania. Naciśnij Esc, aby anulować.