W piątek wieczorem 27 stycznia w centrum Kristiansand policjant postrzelił w nogę trzydziestoletniego mężczyznę. Dochodzenie w tej sprawie prowadzi Biuro Spraw Policyjnych, które ma obowiązek badania wszystkich przypadków, w których istnieje podejrzenie nadużycia przez policję uprawnień.
Za każdym razem, kiedy funkcjonariusz użyje broni w trakcie pełnienia obowiązków służbowych, musi być to zaraportowane to do Norweskiej Dyrekcji Policji.
Fædrelandsvennen uzyskał dostęp do raportu dotyczącego incydentu z 27 stycznia.
PRZECZYTAJ: Strzały w centrum Kristiansand
Jak podaje dziennik, z raportu wynika, że mężczyzna wymierzył broń w policjantów i w sytuacji występującego zagrożenia z jego strony, został postrzelony w udo. Strzał został oddany z karabinu maszynowego MP5, w rezultacie mężczyzna doznał złamania kości udowej.
Biuro Jednostek Specjalnych Policji (Spesialenheten for politisaker) przesłuchało w tej sprawie sześciu policjantów, którzy byli obecni na miejscu zdarzenia. Jeden z nich otrzymał status podejrzanego. Jak informuje policja dochodzenie nie zostało jeszcze zamknięte. Ze względu na stan zdrowia nie przesłuchano dotąd postrzelonego trzydziestolatka, nie otrzymano jeszcze również wyników śledztwa prowadzonego przez Kripos.
Nie wiadomo, z jakiej broni mężczyzna miał celować w funkcjonariuszy policji ani czy posiadał więcej sztuk. Komisariat Policji w Agder poinformował Fædrelandsvennen, że broń, w której posiadaniu był mężczyzna, nie była na ostrą amunicję. W tej chwili wiadomo, że został on oskarżony o nielegalne posiadanie broni w miejscu publicznym. Czyn taki podlega karze grzywny albo pozbawienia wolności do roku.
Śledztwo w tej sprawie zostało przeniesione z okręgu policji w Agder do okręgu policji w Sør-Vest.
W związku z prowadzonym dochodzeniem, policja nie będzie komentować szczegółów sprawy.