Norwegia słynie z licznych ograniczeń prędkości, wysokich mandatów i dbałości o bezpieczeństwo pieszych. Wysiłki przynoszą pożądane skutki – ten skandynawski kraj ma najniższy wskaźnik zgonów w ruchu drogowym w Europie.
Według wstępnych danych Norweskiego Zarządu Dróg Publicznych, w 2021 roku na norweskich drogach zginęło 87 osób. To o 6 ofiar śmiertelnych mniej niż w roku 2020, i tym samym jest to najniższy wynik od 1947 roku.
– Chcemy, aby drogi w Norwegii były dobre i bezpieczne. Niestety, w dalszym ciągu nie wszyscy uczestnicy ruchu drogowego docierają bezpiecznie na miejsce. Na szczęście obserwujemy pozytywne zmiany – mówi Minister Transportu Jon-Ivar Nygård.
W 2021 roku, po raz pierwszy w ruchu drogowym w Norwegii zginęło niespełna 90 osób. Minister zapowiada kontynuację inwestycji i wytężony wysiłek, , by utrzymać bezpieczeństwo na drodze na jak najwyższym poziomie.
– Tendencja spadkowa, jaką obserwujemy, jeśli chodzi o liczbę ofiar śmiertelnych wypadków drogowych, jest satysfakcjonująca. Ale jednocześnie jesteśmy świadomi wielkiej straty, jaką ponieśli najbliżsi tych 87 osób zmarłych w wypadkach drogowych. Myślami jesteśmy z nimi – mówi Nygård.
Najbezpieczniej w Europie
Drogi na obszarze Europy w skali wszystkich kontynentów są najbezpieczniejsze. Na drugim miejscu pod tym względem jest Ameryka Północna, gdzie odnotowuje się ponad dwukrotnie więcej śmiertelnych wypadków na milion mieszkańców rocznie. Najgorzej jest w Afryce. Tam na milion mieszkańców w wypadkach drogowych ginie pięciokrotnie więcej ludzi niż w Europie (ponad 250 osób).
Wśród krajów europejskich, to Norwegia odnotowuje najniższą liczbę ofiar śmiertelnych wypadków drogowych w porównaniu z liczbą mieszkańców. Ta pozytywna tendencja jest rezultatem systematycznej, międzysektorowej współpracy władz i grup interesu.
– Nad bezpieczeństwem ruchu drogowego pracujemy wytrwale i skutecznie już od kilkudziesięciu lat. Mamy bezpieczniejsze pojazdy i wydajniejsze kontrole, a inwestycja w rozwój i poprawę infrastruktury drogowej przyniosła efekty. Dołożymy wszelkich starań, by utrzymać wysoki poziom naszych usług – mówi Nygård.
W latach 2007-2019 liczba ofiar śmiertelnych na europejskich drogach spadła o 43,5 %, przy wzroście liczby samochodów o blisko jedną piątą. Polska wciąż znajduje się na końcu listy bezpiecznych krajów, tuż przed Rumunią i Bułgarią.
Intensywna praca w kierunku zerowej liczby zgonów
Zerowa liczba zgonów i osób poważnie rannych w wypadkach drogowych w dalszym ciągu jest głównym celem prac nad poziomem bezpieczeństwa ruchu drogowego w Norwegii.
– Przed nami jeszcze długa droga zanim osiągniemy zamierzony cel. Każdego roku setki osób doznaje ciężkich obrażeń na naszych drogach, a w tym obszarze nie zauważamy tak dużej poprawy, jak przy malejącej liczbie zgonów. Dlatego absolutnie kluczowe jest, abyśmy nadal koncentrowali nasze wysiłki i ciężko pracowali w celu zwiększania poziomu bezpieczeństwa na norweskich drogach – mówi Nygård.
Źródło: regjeringen.no