Prekursor modernizmu w powieści psychologicznej i egzystencjalnej, laureat Literackiej Nagrody Nobla – Knut Hamsun – jest jednym z najważniejszych, a jednocześnie najbardziej kontrowersyjnych norweskich pisarzy.
Za co podziwiamy jego dorobek artystyczny? Jak kształtowało się jego życie i światopogląd oraz jaki wpływ wywarły na jego pisarstwo?
Ubogie życie
Pochodzący z ubogiej wiejskiej rodziny pisarz, którego ojciec był krawcem, już od młodych lat poznawał trud codziennej pracy. W ciągu całego swojego życia Hamsun pracował w wielu branżach – był między innymi czeladnikiem szewskim, subiektem, kamieniarzem czy nauczycielem w szkole elementarnej. Urodził się 4 sierpnia 1859 roku w Vågå, a zmarł 19 lutego 1952 roku we dworku Nørholm w Grimstad.
Duży wpływ na jego twórczość i światopogląd miał jednak wyjazd do Stanów Zjednoczonych w latach 80. XIX wieku. Hamsun pracował tam jako buchalter, motorniczy tramwaju oraz robotnik budowlany, a co najważniejsze – od środka poznał środowiska dotknięte biedą i nierównościami społecznymi. Ponadto raziły go ogromne sprzeczności pomiędzy głoszonymi przez władze ideałami humanizmu a poziomem życia warstwy robotniczej. To właśnie ten okres życia stanowił dla niego główną inspirację do stworzenia jego pierwszej ważnej powieści pod tytułem „Głód”(„Sult”).
Bieda w norweskiej stolicy
Książka została wydana w 1890 roku i zyskała ogromną popularność w kraju i za granicą. Na jej powstanie miały wpływ nie tylko osobiste doświadczenia autora, ale także filozofia Nietschego oraz „Zbrodnia i kara” Dostojewskiego. Knut Hamsun skupia się tu na psychice głodującego człowieka – głównego bohatera powieści mieszkającego w Christianii, czyli dzisiejszym Oslo, gdzie pod koniec XIX wieku bieda i głód były powszechne.
Autor ograniczył typowe dla powieści dialogi na rzecz dogłębnych opisów sposobu myślenia głodującego człowieka. Dzięki temu, czytając „Głód”, śledzimy wszystkie jego urojenia i marzenia. Oczywiście problemem w książce Hamsuna nie jest jedynie życie w nędzy, ale także zasady etyczne człowieka walczącego o byt, które wzbudzają w czytelniku przemyślenia na temat tego, gdzie przebiega pewna granica moralna w sytuacji nędzy.
Idealne życie na wsi
Hamsun został nagrodzony Literacką Nagrodą Nobla w 1920 roku za powieść „Błogosławieństwo ziemi” („Markens grøde”) wydaną w 1917 roku. Utwór opowiada o procesie zagospodarowania północnej Norwegii. Główny bohater, Isak, zakłada gospodarstwo Sellanrå, gdzie wraz z rodziną pracuje na roli i rozwija swoje tereny, a okolice szybko stają się coraz gęściej zamieszkiwane przez nowe osoby. Dzieło pokazuje wartość pracy rolniczej i życie zgodne z naturą, a także zwraca uwagę na niszczącą działalność ludzi z miast.
Isak prezentuje wizerunek idealnego norweskiego prostego chłopa, który jest wolny, dumny oraz zdolny do każdej pracy. Stanowi on symbol wolności, niezależności socjalnej, a także spełnienia.
„Tam chodzi Isak i sieje, mocarz, kloc. Chodzi w uszytym w domu ubraniu, wełna jest z wyhodowanych przez niego owiec, buty z jego cieląt i krów. Siejąc, pochyla w religijnym skupieniu obnażoną głowę, na samym czubku ma łysinę, poza tym jednak zdumiewająco gęste włosy, głowę otacza korona z włosów i brody. To jest Isak, margrabia. (…) Jest mieszkańcem pustkowia z krwi i kości, i prawdziwym rolnikiem. Jest postacią zmartwychwstałą z dawnych czasów, wskazującą przyszłość. Jest człowiekiem z tamtej epoki, kiedy ludzie dopiero zaczynali uprawiać ziemię, osadnikiem, ma dziewięćset lat, a mimo to człowiekiem współczesnym”
Knut Hamsun, Błogosławieństwo ziemi, tłum. Anna Marciniakówna
Noblista całe życie był bardzo związany z przyrodą i dlatego kontrast pomiędzy wsią a miastem przedstawił w powieści bardzo wyraźnie. Według autora to ziemia jest najważniejsza, nadaje życiu sens i pozwala przeżyć. Wszystkie działania, jakie podejmujemy, powinny odbywać się w zgodzie z naturą. Miasto z kolei stanowi dla Hamsuna źródło zła i zepsucia. To właśnie w mieście króluje kult pieniądza i materializm, co prowadzi człowieka do tęsknoty za pustymi wartościami.
Spotkanie z Hitlerem i poparcie nazizmu
Knut Hamsun już w młodości miał konserwatywne i rasistowskie poglądy, a jego filozofia życia oparta była na „Poza dobrem i złem” Friedricha Nietzschego. W czasie drugiej wojny światowej nie krył swojego poparcia dla nazistów. W 1942 roku spotkał się nawet z Adolfem Hitlerem, by podyskutować o polityce. Hitler jednak chciał z pisarzem rozmawiać o literaturze, dlatego wyszedł ze spotkania.
Po wojnie poglądy Hamsuna stały się oczywiście podstawą do wytoczenia mu procesu sądowego. Został skazany za zdradę ojczyzny, jednak jego karą była grzywna. Nie brał bowiem aktywnego udziału w polityce, a jedynie wyrażał swoje skrajne poglądy między innymi w artykułach. Pod koniec życia trafił także do szpitala psychiatrycznego na badania, które nie wykazały jednak żadnych zaburzeń psychicznych u pisarza.
Wybitny artysta czy godny pogardy nazista?
Przez wiele lat po drugiej wojnie światowej społeczeństwo norweskie patrzyło na pisarstwo Hamsuna przez pryzmat jego poparcia dla nazistów. Trzeba jednak przyznać, że stał się wybitnym twórcą i prekursorem modernizmu w europejskiej literaturze. Jego powieści krytykują mieszczański komercjalizm i industrialną cywilizację, a także odrzucają fałszywe wartości masowej demokracji. System wartości pisarza bazował na organicznym naturalnym prawie. Jego twórczość i życiorys również dzisiaj mogą wzbudzać w nas wewnętrzną debatę na temat tego, w jaki sposób powinniśmy patrzeć na związek pomiędzy literaturą Hamsuna, jego ideami i osobą.
„Nie powinniśmy żyć z pisaniny ani z podobnie nędznych rzeczy. Powinniśmy coś znaczyć jako ludzie. Założyć rodzinę, mieć dzieci, postawić sobie dom, wieść żywot chłopski – oto nasz obowiązek! Jestem stary i wiem, co mówię. Napisałem może około trzydziestu tomów książek (ile dokładnie, tego nie pamiętam), ale mam pięcioro dzieci, i to poczytuję sobie za wielkie błogosławieństwo; gdybym nie miał dzieci, nie miałbym też prawa nawet do własnego grobu”
Knut Hamsun w jednym ze swoich listów.
Źródło cytatu: Mariusz Pawelec, Knut Hamsun – patriarcha konserwatywnej utopii, Stańczyk. Pismo postkonserwatywne nr 35, 2000