Close Menu
  • På norsk
  • Українською
  • Wiadomości
  • Społeczeństwo
  • Kultura
  • Reportaże i wywiady
  • Zdrowie
  • Aktywnie
Kategorie
  • Aktywnie
    • Podróże
    • Sport
    • Wędkarstwo
  • Kultura
    • Felieton
    • Film
    • Literatura
    • Muzyka
  • På norsk
    • Kronikk
  • Reportaże i wywiady
  • Społeczeństwo
    • Dzieci
    • Historia
    • Kulinaria
    • Lokalnie
    • Ludzie
    • NAV
    • Opinia
    • Środowisko
  • Wiadomości
    • Polityka
      • Polityka lokalna
  • Zdrowie
    • Covid-19
  • Українською
Facebook X (Twitter) Instagram YouTube
Facebook Instagram X (Twitter) YouTube Spotify
Razem Norge – polska gazeta w NorwegiiRazem Norge – polska gazeta w Norwegii
  • På norsk
  • Українською
  • Wiadomości
  • Społeczeństwo
  • Kultura
  • Reportaże i wywiady
  • Zdrowie
  • Aktywnie
Razem Norge – polska gazeta w NorwegiiRazem Norge – polska gazeta w Norwegii
Strona główna»Aktywnie»Vøringsfossen, gwiazda wśród norweskich wodospadów?
Aktywnie

Vøringsfossen, gwiazda wśród norweskich wodospadów?

By Katarzyna Karp6 maja 2025Brak komentarzy4 minuty czytania
wodospad Vøringsfossen
Vøringsfossen Foto: kavram / Shutterstock
Udostępnij
Facebook Twitter LinkedIn Email

Narodowy symbol

Obiło mi się o uszy, że wodospad Vøringsfossen postrzegany jest przez Norwegów jako narodowy symbol, jest też jedną z najczęściej odwiedzanych atrakcji w kraju. Czym tak wyróżnia się od tysiąca innych norweskich wodospadów? Bo przecież, podobnie jak jezior, jest ich tu całe mrowie. Korzystając z tego, że przybliżyliśmy się znacznie do Vøringsfossen, ruszamy. Szykuje się krótka przejażdżka, bo przecież z Odda to zaledwie 77 kilometrów. Za godzinę, no maksymalnie półtorej, będziemy na miejscu.

Wąskie drogi i kampery

Będziemy? Gdy wyruszamy sprawa przestaje być już tak oczywista. Na wąskich drogach co i rusz mijać się muszą samochody kempingowe. Najgorzej się robi, gdy pojawia się cysterna Tine – mówię wam, prawdziwy klops. Przestoje trwają po kilkanaście minut. Czekamy na jakieś rozwiązanie. Cały ogonek musi cofać, lub wjeżdżać gdzieś w krzaki na poboczu. Nie rozwodząc się za bardzo – podróż trwa dwie i pół godziny. Żywię więc nadzieję, że warto było się trudzić, by zobaczyć ten wodospad.

Budki z pamiątkami

Najpierw stajemy na parkingu, który za sprawą budek z pamiątkami przypomina mi Krościenko, czy inne pamiątkarskie miejscowości. Zjeżdżają się tu autobusy z wycieczkami z wielu stron. Jest kilka ścieżek, z których już widać wodospad. A właściwie dwa, bo atrakcja jest tu podwójna, ponieważ z przeciwległych skał spływają dwa osobne wodospady, by na dole połączyć swe wody. Mnie tchu nie zapiera. Wodospady owszem są, jednak ich wyjątkowości nie dostrzegam. Może za długo tu jechaliśmy? A może właśnie za krótko? Lub oczekiwania sprawiły, że w oko wdarła się soczewka krytyka? Moje bliskie towarzystwo odnosi to samo wrażenie, choć z pewnością znajdują się tu ludzie, na których okolica robi wielkie wrażenie.

Następnym miejscem, z którego można obserwować wodospad, są platformy zbudowane poniżej hotelu Fossli. Jesteśmy nieco wyżej i widok też jest pełniejszy. Chcemy zejść na dół, choć większość naszej ekipy nie przejawia zainteresowania takim spacerem. Głupio trochę znów zostawiać ich na długo samych. Zobowiązujemy się, że obrócimy w godzinę. Idziemy w trójkę, Mąż, Mama i ja.

Obiektywne informacje i subiektywne odczucia

Zejście ma długość niespełna dwóch kilometrów. Parking znajduje się między Måbøtunnelen i Storegjeltunnelen, jest tuż przy głównej trasie, trzeba więc zwolnić i rozglądać się za wolnym miejscem.

Pierwsza część trasy to asfaltowa, szeroka droga dająca mi nadzieję, że wyrobimy się w ustalonym czasie. Mama mówi, że dojdzie tak daleko, jak da radę. Sugeruje, żebyśmy poszli przodem. Nie idziemy, fruniemy! Dobrze jest, choć niewiele m amy miejsca na mijanki. To już zwykły szlak z większymi skałami o niezbyt dużych przewyższeniach. Mijamy wiele rodzin z dziećmi (szlak oceniany jest jako wymagający). Dochodzimy do wodospadu, hojnie chlapie i skały wokół są bardzo śliskie. Niektórzy spacerowicze są dobrze przygotowani i wyciągają peleryny. Nie mamy ani czasu ani peleryn, by pozostać na dłużej. Gdy wracamy widzimy Mamę, dosłownie pięć minut drogi za nami! Jednak to kozica, mimo że przekroczyła 70-tkę, siedzi zadowolona wchłaniając krajobraz. Widać, jak jej twarz promienieje, kontakt z naturą i wysiłek na szlaku przynosi wspaniałe owoce. Jestem dumna z Mamy, że poszła i to w takim tempie! I z nas, że jesteśmy słowni i dotrzymaliśmy umowy. W ciągu godziny jesteśmy z powrotem.

Refleksja końcowa jest taka, że gdybyśmy mieli jechać tyle czasu, by spojrzeć na wodospad z góry, uznałabym to za niezbyt trafiony pomysł. Ale ponieważ mogliśmy się przejść na wycieczkę w dół i z powrotem, uznaję wyjazd za udany!

Informacje czystopraktyczne:

Vøringsfossen leży po zachodniej stronie płaskowyżu Hardangervidda, niedaleko Eidfjord, na końcu Hardangerfjordu.

Wodospad ma wysokość 182 metrów i spada stromym zboczem do wąskiej doliny Måbødalen.

Punkt widokowy Vøringsfossen: znajduje się przy hotelu Fossli. Zbudowano tam metalowe platformy i ścieżki widokowe. Wzdłuż urwisk postawiono siatki ochronne. Nową atrakcją jest most schodkowy nad wodospadem.

Parkingi: dwa duże parkingi znajdują się w pobliżu wodospadu – przy hotelu Fossli (ok. 1 km od głównej drogi) i u góry Måbødalen (przy głównej drodze).

Toalety: są dostępne od 1 kwietnia do 31 października.

Wodospad można odwiedzać przez cały rok. Ponieważ jest on regulowany (należy do elektrowni Sima), latem obowiązuje minimalny przepływ wody 12 m³/s, aby zapewnić odpowiedni widok. Zimą jednak przepływ może być znacznie mniejszy lub wodospad może być częściowo lub całkowicie zamarznięty.

Dwie piesze trasy prowadzące do wodospadu: z Fossetromma (3,7 km) i ze Storegjel (1,7 km). Obie wiodą przez nierówny teren z dużymi kamieniami – konieczne są dobre buty trekkingowe. Zalecane są tylko między połową maja a październikiem.

Udostępnij. Facebook Twitter LinkedIn Email

Powiązane

Policja: Wiele ofiar w sprawie przeciwko Mariusowi Borgowi Høiby’emu

Przemoc w bliskich relacjach: Czy prawo chroni?

Piłka nożna kobiet zyskuje na popularności. Polki w mistrzostwach Europy

Zostaw kometarz Anuluj komentarz

Na czasie

Oslo – najmniej szczęśliwa stolica Skandynawii

Społeczeństwo 13 czerwca 2025

Kraje nordyckie od lat zajmują czołowe miejsca w rankingach jakości życia i szczęścia na całym…

Wypadek na Melkøya – Polak ostrzegał, teraz walczy o zdrowie

12 czerwca 2025

Tylko w Norwegii – znaczki z wycieczki

12 czerwca 2025

Otwarcie Konsulatu Honorowego RP w Kristiansand

11 czerwca 2025

Nowe próbki nasion w Globalnym Banku Nasion na Svalbardzie

10 czerwca 2025

Francuscy turyści cudem uniknęli śmierci. Dwa lata po wypadku na Lofotach sprawa nadal bez finału

9 czerwca 2025

Wystawa fotograficzna: „Od ręki do serca – sztuka ludowa” autorstwa Julii Forsberg

6 czerwca 2025

Listhaug ostrzega przed wzrostem cen paliw i „politycznym małżeństwem” partii Høyre i Ap

6 czerwca 2025

Norwegia i Dania podpisały nową umowę obronną

5 czerwca 2025

Letnia akcja norweskiej policji: wzmożone kontrole prędkości

5 czerwca 2025

Szkoła Liderów Polonijnych Europy 2025

4 czerwca 2025

Sławosz Uznański poleci w kosmos

3 czerwca 2025

Norwegia: Nauczyciele mają prawo podejmować fizyczną interwencję wobec uczniów

3 czerwca 2025

Jak Polacy w Norwegii głosowali w II turze

2 czerwca 2025

Z lasu na wybory. Polacy głosowali w Kristiansand

2 czerwca 2025
Dane kontaktowe

Polsk-Norsk Forening Razem=Sammen
nr org. 923 205 039

tel. +47 966 79 750

e-mail: kontakt@razem.no

Redakcja i współpraca »

Ostatnio dodane

Policja: Wiele ofiar w sprawie przeciwko Mariusowi Borgowi Høiby’emu

27 czerwca 2025

Przemoc w bliskich relacjach: Czy prawo chroni?

27 czerwca 2025

Piłka nożna kobiet zyskuje na popularności. Polki w mistrzostwach Europy

26 czerwca 2025
Współpraca

Razem Norge jest laureatem nagrody "Redakcja medium polonijnego 2025", przyznawanej przez Press Club Polska.

Facebook Instagram X (Twitter) YouTube

Informujemy, że polsko-norweskie stowarzyszenie Razem=Sammen otrzymało za pośrednictwem Stowarzyszenie "Wspólnota Polska" dofinansowanie z Ministerstwa Spraw Zagranicznych w ramach konkursu Polonia i Polacy za Granicą 2024 – Media i Struktury. Nazwa zadania publicznego: Wsparcie działalności organizacji polonijnych w krajach skandynawskich Kwota dotacji 2024: 78,587.60 PLN w 2024 r. Całkowita wartość zadania publicznego 2024: 232 704,80 PLN Data podpisania umowy: Październik 2024 r. Wsparcie w ramach projektu dotyczy m. in. dofinansowania kosztów wynajmu pomieszczeń, ubezpieczenia, wynagrodzeń pracowników, zakupu materiałów biurowych oraz innych kosztów funkcjonowania organizacji.

Ansvarlig redaktør: Katarzyna Karp | Administrasjonssjef: Sylwia Balawender
Razem Norge arbeider etter Vær Varsom-plakatens og VVP regler for god presseskikk. Alt innhold er opphavsrettslig beskyttet.

© 2025 Razem=Sammen | Made in Kristiansand

Wprowadź szukaną frazę i naciśnij Enter, aby przejść do wyników wyszukiwania. Naciśnij Esc, aby anulować.