Marius Borg Høiby przegrał apelację dotyczącą przedłużenia zakazu zbliżania się, który został na niego nałożony – wynika z orzeczenia sądu apelacyjnego.
Høiby odwołał się od decyzji o przedłużeniu zakazu zbliżania się, który policja nałożyła na niego w związku z jego byłą partnerką, jednak sąd apelacyjny odrzucił apelację uznając, że przedłużenie zakazu jest właściwą decyzją i pozostaje w mocy do 2 czerwca.
Syn księżniczki otrzymał zakaz zbliżania się do poszkodowanej kobiety we wrześniu zeszłego roku. Miało to związek między innymi z wypadkami, do jakich doszło w sierpniu 2024 roku. Wtedy funkcjonariusze wezwani na miejsce znaleźli podczas czynności służbowych nóż wbity w ścianę i uznali go za dowód przemocy.
We wrześniu Marius Borg Høiby zatrzymany został za złamanie sądowego zakazu zbliżania się do poszkodowanej przez niego kobiety.
Po raz pierwszy syn norweskiej księżniczki został zatrzymany 4 sierpnia ubiegłego roku, po incydencie z 3 na 4 sierpnia 2024 roku w Frogner, Oslo. Potem była aresztowany jeszcze dwukrotnie.
Postawiono mu zarzuty dotyczące przemocy, gróźb oraz dwóch przypadków gwałtu. Śledztwo rozpoczęło się 6 listopada na podstawie informacji ujawnionych w toku dochodzenia. Jedna z poszkodowanych, kobieta około 20-letnia, oskarżyła Høiby’ego o gwałt bez stosunku seksualnego. Do zdarzenia miało dojść w marcu 2024 roku. Policja zidentyfikowała kobietę podczas analizy dowodów i przesłuchała ją po odnalezieniu nagrania wideo.
Poza tym Høiby jest oskarżony o znęcanie się nad trzema swoimi byłymi partnerkami. Postawiono mu także zarzuty dotyczące gróźb zabójstwa wobec jednego mężczyzny, prowadzenia pojazdu bez ważnego prawa jazdy, lekkomyślnego zachowania, wielokrotnego łamania zakazu zbliżania się, zniszczenia mienia, gróźb oraz naruszenia nietykalności cielesnej.
Høiby przyznaje się jedynie do przemocy wobec byłej dziewczyny i zniszczenia jej mienia oraz gróźb wobec mężczyzny oraz lekkomyślnego zachowania. Zarzutom gwałtu i przemocy wobec innych byłych partnerek zaprzecza.
Syn księżniczki Mette-Marit nie sprawuje żadnych obowiązków ani funkcji związanych z rodziną królewską.