Close Menu
  • På norsk
  • Українською
  • Wiadomości
  • Społeczeństwo
  • Kultura
  • Reportaże i wywiady
  • Zdrowie
  • Aktywnie
Kategorie
  • Aktywnie
    • Podróże
    • Sport
    • Wędkarstwo
  • Kultura
    • Felieton
    • Film
    • Literatura
    • Muzyka
  • På norsk
    • Kronikk
  • Reportaże i wywiady
  • Społeczeństwo
    • Dzieci
    • Historia
    • Kulinaria
    • Lokalnie
    • Ludzie
    • NAV
    • Opinia
    • Środowisko
  • Wiadomości
    • Polityka
      • Polityka lokalna
      • Wybory 2021
  • Zdrowie
    • Covid-19
  • Українською
Facebook X (Twitter) Instagram YouTube
Facebook Instagram X (Twitter) YouTube Spotify
Razem Norge – polska gazeta w NorwegiiRazem Norge – polska gazeta w Norwegii
  • På norsk
  • Українською
  • Wiadomości
  • Społeczeństwo
  • Kultura
  • Reportaże i wywiady
  • Zdrowie
  • Aktywnie
Razem Norge – polska gazeta w NorwegiiRazem Norge – polska gazeta w Norwegii
Strona główna»Społeczeństwo»Norwegowie o Polsce: ich doświadczenia imigracyjne
Społeczeństwo

Norwegowie o Polsce: ich doświadczenia imigracyjne

By Anna Maria Podkólińska30 listopada 20212 komentarze5 minut czytania
Polakker, Polacy
Zdjęcie: Jacek Dylag, Unsplash.
Udostępnij
Facebook Twitter LinkedIn Email
Artykuł został opublikowany ponad rok temu, dlatego zawarte w nim informacje mogą być nieaktualne.

Tłumaczenie: Maria Markiewicz

W Norwegii jest wielu imigrantów i często mówi się o związanych z nimi problemach. Ale co, jeśli role się odmienią? Jak to jest być Norwegiem i mieszkać za granicą? Na ten temat rozmawiałam z dwoma Norwegami, którzy mieszkają w Polsce.

Ruben ma 29 lat i pracuje jako doradca klienta. Po ukończeniu studiów w 2019 roku bardzo chciał wyjechać za granicę, co udało mu się osiągnąć, gdy dostał pracę w Krakowie, mieście nazywanym przez niego „sercem Europy”.

Czy Polska spełniła Twoje oczekiwania?

– Myślałem, że jak Polacy mają tak niskie ceny alkoholu, to piją o wiele więcej – okazało się, że jest całkiem inaczej. No, oprócz wesela, wtedy to była impreza! 

Magnus jest dyrektorem kreatywnym w biurze reklamowym w Warszawie, a w Polsce mieszka połowę swojego życia. 

– We wrześniu 1995 zacząłem trzymiesięczne praktyki… i zostałem na następne 24 lata – opowiada. – W latach 90. spodziewałem się wielkiej, szarej Warszawy, a przywitali mnie gościnni, ciepli i pomocni Polacy.

Co podoba Ci się w Polsce, a co nie? 

R: – Podoba mi się, że różnego rodzaju aktywności są przystępne cenowo – jedzenie, picie, kręgle, kino, treningi czy mecze piłki nożnej. Poza tym ludzie są bardzo gościnni. Nie podoba mi się jakość powietrza, zwłaszcza zimą, kiedy jest szczególnie zanieczyszczone. 

M: – Lubię dynamikę, ludzi oraz kulturę. Nie lubię… za małych jezior – śmieje się, po czym dodaje poważnie. – Oraz biurokracji. Mogłaby być znacznie bardziej zorientowana na człowieka. Polski odpowiednik NAV czy MinID mógłby uprościć życie. Człowiekowi brak poczucia, że w razie potrzeby państwo go wesprze. Trzeba samemu sobie radzić, nawet jeśli dla wielu jest to bardzo trudne.

Warszawa Powiśle, zdjęcie: Emilia Niedźwiecka/Unsplash

Jakie różnice kulturowe najbardziej zwróciły Twoją uwagę?

R: Największą różnicą kulturową jest religia, ale ja osobiście nie przykładam do tego zbyt dużej wagi. 

M: Pierwszym co zauważyłem była gościnność, kontakt wzrokowy oraz większa otwartość ludzi. Ale w pewnym sensie Polacy są tak samo zdystansowani, jak  Norwegowie. To skomplikowane, ale ogólnie Polacy mają bardzo ciekawą kulturę. W moim odczuciu wiedza o kulturze i sztuce jest znacznie większa w Polsce, niż w Norwegii. Szkoły podstawowe mają znacznie szerszą ofertę nauki i znacznie wyższe wymagania, jeśli chodzi o np. literaturę. Polacy uwielbiają też podróżować i to nie tylko na Malediwy, Majorkę czy Wyspy Kanaryjskie – wszędzie. Gdziekolwiek bym nie pojechał, zawsze spotkam tam Polaka. 

Jakie podejście mają do Ciebie ludzie? Dobrze czujesz się w Polsce?

R: – W większości przypadków jestem dobrze traktowany i czuję się tu dobrze, za wyjątkiem sytuacji, w których ciągle jestem odsyłany do kogoś, kto mówi po angielsku. 

M: – W Polsce czuję się dobrze. Ale tak jak mówiłem: polskie organizacje rządowe mogłyby się wiele nauczyć od Norwegii czy Szwajcarii, np. jak rozpatrywać sprawy urzędowe. Mimo wszystko w kontekście społecznym i zawodowym Polacy są naprawdę super. 

Czy ciężko jest znaleźć pracę?

R: – Nie, nie powiedziałbym. Po przeprowadzce do Polski wiele firm było zainteresowanych zatrudnieniem mnie.

M: – W Polsce jest sporo międzynarodowych firm, dlatego nie uważam, aby Norwegowi było wyjątkowo ciężko znaleźć pracę. Zawsze dobrze jest znać lokalny język, ale w korporacjach prawie nie ma problemu porozumieć się, znając jedynie język angielski. Uczyłem się trochę polskiego na studiach, ale przez pierwsze lata w pracy mówiłem głównie po angielsku, aż do opanowania polskiego 2-3 lata później. Polacy bardzo doceniają to, że starasz się używać ich języka i okazujesz zainteresowanie. Wiele błędów jest ci wybaczanych – śmieje się.

Jak to jest przyjechać do Norwegii i żyć za polską pensję?

Obydwoje odpowiadają: drogo. „Cholernie drogo” – dodaje Ruben.

Zdjęcie: yanuz/Shutterstock

Czy nauka języka polskiego jest trudna?

R: – Jeżyk Polskiego jest bardzo komplikowanie – Ruben próbuje wyjaśnić po polsku. – Według mnie język polski jest niemieckim na sterydach ze względu na różne przypadki. Ale wymowa jest bardzo podobna do pisowni, dzięki czemu język jest stosunkowo łatwy do czytania. 

M: – Miałem szczęście, ponieważ nauczyłem się podstaw języka polskiego podczas moich studiów na Akademii Sztuk Pięknych w Warszawie. Tylko ustnie, dzięki luźnym rozmowom z kolegami. I tak jak wspominałem wcześniej, nie bałem się popełniać błędów, co zresztą stało się moją zaletą w życiu zawodowym. Wiele razy moje błędy językowe przełamywały lody na sztywnych spotkaniach biznesowych – wspomina z uśmiechem. – Kiedy uczyłem się polskiego  poprzez rozmowy na studiach, udało mi się uniknąć stresu i strachu przed popełnianiem błędów. Ale tak, polski jest trudnym językiem i trzeba uzbroić się w cierpliwość przy nauce. Sam język brzmi dobrze, ale po tylu latach wciąż mam problem z rozróżnieniem wymowy liter ź, ż i z.

Polskie potrawy – czy masz swoje ulubione? Czy tęsknisz za norweskimi daniami?

R: – Kocham zupy! Moja ulubiona to żurek. Tęsknię za rybami, szczególnie za halibutem.

M: – Pierogi z mięsem! Ale tęsknie za Grandiosą – śmieje się. 

Czy poleciłbyś mieszkanie w Polsce innym Norwegom?

R: – Zdecydowanie! Jeśli celem nie jest bogacenie się, a cieszenie się życiem z dnia na dzień, to Polska jest do tego idealna.

M: To zależy. Ja trafiłem w dziesiątkę! Myślę, że każdemu Norwegowi przydałoby się spróbowanie czegoś nowego. Nie zaszkodziłaby też otwartość i ciekawość obcych kultur. Polska wciąż ma egzotyczny urok, choć w latach 90. było zupełnie inaczej. Ten kraj rozwija się niesamowicie szybko. Oprócz zmiany miejskiego krajobrazu, byłem też świadkiem wielkiej przemiany Polaków – wyrazy ich twarzy uległy zmianie, a także wzrósł ich poziom zadowolenia z życia. Ogromnie mnie to cieszy, bo Polska jest mi bliska. Ponadto, moja partnerka życiowa, Gosia, bardzo mi pomogła w integracji z Polakami, jej rodziną, tradycjami i kulturą. Fantastycznie! Nie żałuję ani sekundy!

Imiona w artykule zostały zmienione.


Podoba Ci się artykuł? Doceniasz naszą pracę?

Wesprzyj nas wpłacając dowolną kwotę na SPLEIS

Udostępnij. Facebook Twitter LinkedIn Email

Powiązane

Oslo – najmniej szczęśliwa stolica Skandynawii

Wypadek na Melkøya – Polak ostrzegał, teraz walczy o zdrowie

Åpning av Republikken Polens honorære konsulat i Kristiansand

2 komentarze

  1. Marietta on 25 kwietnia 2022 18:32

    Wspaniałe się czyta. Taka opinia człowieka podbudowuje! Nim dłużej się mieszka za granicą, tym więcej minusów się widzi. Tutaj nie pojawił się prawie wcale jakikolwiek negatywizm. Różnice kulturowe między Polską a Norwegią są duze. Mieszkam w Norwegii od ponad 30 lat, a jeszcze czasami mnie coś zaskakuje. Uważam, że zawsze można się czegoś wzajemnie nauczyć.

    Odpowiedz
    • Anna Maria Podkólińska on 28 kwietnia 2022 11:55

      Cieszę się, że dobrze Ci się czytało! Tak, krytyką była objęta głównie administracja, co my Polacy sami możemy doskonale zrozumieć z własnego doświadczenia 😉 30 lat w Norwegii… imponujący czas! Sama też musisz mieć mnóstwo dobrych historii w zanadrzu!

      Odpowiedz
Zostaw kometarz Anuluj komentarz

Na czasie

Norwegia: Młodzi werbowani do prania pieniędzy przez aplikację Vipps

Wiadomości 31 maja 2025

Norweskie służby finansowe i policja alarmują o rosnącej fali prania pieniędzy z udziałem młodych ludzi,…

Polonia w centrum uwagi. Spotkanie z marszałek Senatu RP w Oslo

30 maja 2025

Za co Norwegowie kochają swój kraj?

29 maja 2025

Norgespris – niższe rachunki za prąd czy bomba z opóźnionym zapłonem?

28 maja 2025

Norwegia: Obchody 85. rocznicy bitwy o Narwik

27 maja 2025

W imię tolerancji wobec osób trans prosi się nas, byśmy akceptowali brednie o kobietach z penisem

26 maja 2025

Kierowcy autobusów w Norwegii obawiają się o życie w pracy: „Codziennie myślę o wypadku”

26 maja 2025

Kleszcze – nie tylko norweski problem

25 maja 2025

SV chce darmowych przedszkoli w Oslo: „powinny być dostępne dla wszystkich”

24 maja 2025

Matki pingwinów

23 maja 2025

Norwegia: nie ma ludzi do zbierania truskawek

23 maja 2025

Norwegia i Polska zawarły partnerstwo na rzecz bezpieczeństwa energetycznego i zielonej transformacji

22 maja 2025

Norwegia: zabraknie 30 tysięcy pielęgniarek

22 maja 2025

Gangi w Norwegii: Największe zagrożenie dla społeczeństwa

21 maja 2025

Oslo: Marszałek Senatu RP Małgorzata Kidawa-Błońska spotka się z Polonią

20 maja 2025
Dane kontaktowe

Polsk-Norsk Forening Razem=Sammen
nr org. 923 205 039

tel. +47 966 79 750

e-mail: kontakt@razem.no

Redakcja i współpraca »

Ostatnio dodane

Oslo – najmniej szczęśliwa stolica Skandynawii

13 czerwca 2025

Wypadek na Melkøya – Polak ostrzegał, teraz walczy o zdrowie

12 czerwca 2025

Åpning av Republikken Polens honorære konsulat i Kristiansand

12 czerwca 2025
Współpraca

Razem Norge jest laureatem nagrody "Redakcja medium polonijnego 2025", przyznawanej przez Press Club Polska.

Facebook Instagram X (Twitter) YouTube

Informujemy, że polsko-norweskie stowarzyszenie Razem=Sammen otrzymało za pośrednictwem Stowarzyszenie "Wspólnota Polska" dofinansowanie z Ministerstwa Spraw Zagranicznych w ramach konkursu Polonia i Polacy za Granicą 2024 – Media i Struktury. Nazwa zadania publicznego: Wsparcie działalności organizacji polonijnych w krajach skandynawskich Kwota dotacji 2024: 78,587.60 PLN w 2024 r. Całkowita wartość zadania publicznego 2024: 232 704,80 PLN Data podpisania umowy: Październik 2024 r. Wsparcie w ramach projektu dotyczy m. in. dofinansowania kosztów wynajmu pomieszczeń, ubezpieczenia, wynagrodzeń pracowników, zakupu materiałów biurowych oraz innych kosztów funkcjonowania organizacji.

Ansvarlig redaktør: Katarzyna Karp | Administrasjonssjef: Sylwia Balawender
Razem Norge arbeider etter Vær Varsom-plakatens og VVP regler for god presseskikk. Alt innhold er opphavsrettslig beskyttet.

© 2025 Razem=Sammen | Made in Kristiansand

Wprowadź szukaną frazę i naciśnij Enter, aby przejść do wyników wyszukiwania. Naciśnij Esc, aby anulować.