Trzynastoletnie dziewczynki sieją postrach w Kristiansand. Biją, kopią swoje ofiary, a przemoc filmują i rozpowszechniają w internecie.
Artykuł, który ukazał się w NRK mrozi krew w żyłach, a niejednemu rodzicowi spędza sen z powiek.
– Przerażające jest to, jak brutalne są dzieci. Wydaje się, że granice (brutalności – od red.) są przesuwane, aby filmy były bardziej widowiskowe. Dzieci nie rozumieją, jakie to może być niebezpieczne – mówi w gazecie Harald Hollerud z policji w Kristiansand.
W artykule zamieszczony jest również filmik dotyczący sprawy. Oczywiście obraz jest zamazany, by nie można było zidentyfikować ani ofiary, ani sprawczyń. Dźwięk również jest wyciszony, aby nie było słychać głębokich uderzeń, gdy „kopnięcia są wycelowane w głowę i plecy”. I nie wiadomo, co przeraża bardziej – akt przemocy, czy fakt, że jest on popełniany, by rozpowszechnić go w mediach społecznościowych.
Zarzuty w tej sprawie usłyszały trzy nastolatki, jedna ma status podejrzanej. Cała czwórka już wcześniej dopuszczała się podobnych aktów przemocy. Policja twierdzi, że jednym z motywów, dla którego dziewczyny to robiły, było „sianie strachu” – zastawiały pułapki na swoje ofiary, których bicie i dręczenie nagrywały, a potem udostępniały filmiki na Snapchacie i TikToku.
PRZECZYTAJ TAKŻE: 5 najniebezpieczniejszych miast w Norwegii
– Filmy pokazują dziewczyny, które działają bez zahamowań. Szukają sytuacji, w których mogą użyć przemocy – mówi Hollerud (za NRK).
Przemoc wśród młodzieży nie jest nowym zjawiskiem w Kristiansand, wydaje się nawet, że z biegiem czasu eskaluje. Policja zauważa jednocześnie niepokojący trend – sprawcy przemocy są coraz młodsi, i coraz więcej dziewcząt dopuszcza się lekkomyślnej przemocy.
Najgorsze jest jednak upokorzenie, którego doświadczają nagrane ofiary. Filmiki są rozpowszechniane, zatem dramat pobitego dziecka wykracza poza grono oprawców. Ofiary mogą przeżywać traumę przez wiele lat.
Zgodnie z norweskim prawem dzieci poniżej 15 roku życia nie podlegają karze, czego świadomość mają przesłuchiwani przez policję małoletni.
– Przemoc jest często tak poważna, że dorosły zostałby umieszczony w odosobnieniu. Ale nie możemy tego robić z dziećmi – mówi Hollerud w NRK i podkreśla, że policja pracuje interdyscyplinarnie ze szkołami, Urzędem ds. Ochrony Praw Dzieci (Barnevernet) i innymi instytucjami czy organizacjami, które mają kontakt z dziećmi.
Niewielu nieletnich ponosi konsekwencje swoich czynów. To budzi niepokój.
Przemoc wywołuje strach. Ofiara będzie musiała żyć kolejne lata z traumą, którą upublicznione filmiki intensyfikują. Bezkarność sprawców – dla dziecka, które tej przemocy doświadczyło – może być odbierana jako kolejne nadużycie. Spora grupa dzieci nie informuje nawet o doświadczanej przemocy lub nie wskazuje sprawców, gdyż nie chcą być napiętnowane jako donosiciele. Zdarza się, że również sami rodzice podejmują decyzję o zaniechaniu zgłoszenia na policję, gdyż obawiają się zemsty czy konfrontacji.
Hollerud mówi, że wiele osób nie jest również świadomych, że nagrywanie różnego rodzaju przemocy, a nawet udostępnianie nagrania jest również karalne.
– Jeśli udostępniasz lub oglądasz, uczestniczysz w akcie przemocy. Ważne jest, aby młodzi ludzie to zrozumieli – mówi policjant.
Rodzice zaatakowanej dziewczynki wyrazili zgodę na publikację filmiku. Przyznają także, że sytuacja jest tak trudna, że nie mogą o niej mówić otwarcie.
PRZECZYTAJ: Norweskie dzieci poniżej 10 roku życia sprzedają swoje ciała online korzystając z „języka kodów”
NRK dotarło również do rodziców trzynastolatek, które brutalnie zaatakowały koleżankę. Ci rodzice mówią o szoku, wstydzie i niedowierzaniu, że ich córka jest sprawczynią napaści.
A co my, dorośli możemy zrobić, by nie dochodziło do takich czynów? Po pierwsze musimy reagować.
Jeśli Twoje dziecko doświadcza przemocy, skontaktuj się ze szkołą. Nie czekaj, aż sprawa sama się rozwiąże.
Pamiętaj:
Przemoc to zgodnie z definicją WHO celowe użycie siły fizycznej lub władzy, sformułowane jako groźba lub rzeczywiste jej użycie, skierowane przeciwko samemu sobie, innej osobie, grupie lub społeczności, które prowadzi do wysokiego prawdopodobieństwa spowodowania obrażeń cielesnych, śmierci, szkód psychicznych, wad rozwoju lub braku elementów niezbędnych do normalnego życia i zdrowia.
Przemoc to nie tylko fizyczne naruszenie. To również przemoc psychiczna, seksualna, materialna, internetowa.
Przemoc ma miejsce w szkole, przedszkolu, domu jak również w pracy. I dzieje się zarówno pomiędzy dziećmi, dziećmi a dorosłymi, jak i pomiędzy samymi dorosłymi.
Jeśli doświadczasz przemocy – przejrzyj broszurę przygotowaną przez Polski Dialog. Znajdziesz tu wszelkie kontakty, gdzie możesz prosić o pomoc.