Close Menu
  • På norsk
  • Українською
  • Wiadomości
  • Społeczeństwo
  • Kultura
  • Reportaże i wywiady
  • Zdrowie
  • Aktywnie
Kategorie
  • Aktywnie
    • Podróże
    • Sport
    • Wędkarstwo
  • Kultura
    • Felieton
    • Film
    • Literatura
    • Muzyka
  • På norsk
    • Kronikk
  • Reportaże i wywiady
  • Społeczeństwo
    • Dzieci
    • Historia
    • Kulinaria
    • Lokalnie
    • Ludzie
    • NAV
    • Opinia
    • Środowisko
  • Wiadomości
    • Polityka
      • Polityka lokalna
      • Wybory 2021
  • Zdrowie
    • Covid-19
  • Українською
Facebook X (Twitter) Instagram YouTube
Facebook Instagram X (Twitter) YouTube Spotify
Razem Norge – polska gazeta w NorwegiiRazem Norge – polska gazeta w Norwegii
  • På norsk
  • Українською
  • Wiadomości
  • Społeczeństwo
  • Kultura
  • Reportaże i wywiady
  • Zdrowie
  • Aktywnie
Razem Norge – polska gazeta w NorwegiiRazem Norge – polska gazeta w Norwegii
Strona główna»Społeczeństwo»Dzieci»Legoland? Warto, warto!
Dzieci

Legoland? Warto, warto!

By Katarzyna Karp30 kwietnia 2025Brak komentarzy5 minut czytania
Foto: Aiva Apsite / Unsplash
Udostępnij
Facebook Twitter LinkedIn Email

Dlaczego warto jechać do Legolandu?

Zanim dojechaliśmy nad Wielki Bełt*, pojawiły się dwa małe bełty – w wykonaniu córeczki i synka. To zasługa duńskiej diety – żelki po śniadaniu (oraz pewnie niezbyt rozgarniętej mamy). W każdym razie Wielki Bełt widziany w ciągu dnia jest imponujący. Ale trzymając się głównego wątku rozrywkowego – dojechaliśmy do Billund** przed godziną 12.00. Dzieci w pełnej ekscytacji, już przed wejściem witały się z każdym lego-ludkiem, którego spotkać można na parkingu. A potem z tymi w środku.

Foto: Ondřej Šponiar / Pixabay
Foto: Aiva Apsite / Unsplash
Foto: Aiva Apsite / Unsplash

Też czułam ożywienie. A gdy przekroczyliśmy bramę wejściową i zobaczyliśmy Miniland (mini miasteczka z klocków), poczułam zachwyt. Urzekła mnie zwłaszcza dbałość o szczegóły w tworzeniu tego małego świata. Figurki świadczą o tym, że miasteczka powstały wiele lat temu (Legoland otwarto w 1968 roku; współczesne ludziki lego wyglądają po prostu… nowocześniej). Jednak ten „retro” styl ma swój urok, a konstrukcje są zachwycające. Życie w miasteczkach toczy się swoim spokojnym rytmem i odbywa się na lądzie, w wodzie, a nawet pod nią (zobaczymy na przykład wieloryby przy platformie wiertniczej na Morzu Północnym).

Długo można by tu chodzić, najlepiej jednak zostawić to na koniec dnia, ponieważ wszystkie ruchome atrakcje przestają działać na godzinę przed zamknięciem parku.

IMG_4691
Foto: Bruno / Pixabay

Nasze dzieci wsiadają do pociągu, później przesiadają się do autka safari, a potem zaczyna się zabawa na całego. Biegają w podskokach i nie mogą się doczekać, kiedy wejdą na kolejną atrakcję. Szczęśliwie większość naszych maluchów kwalifikuje się do wejścia na żabkę (najbardziej poszkodowani to 5 latek, oraz dwulatek, któremu trudno zaakceptować, że starsze dzieci wchodzą do tajemniczych pomieszczeń, z których płynie muzyka, a jemu pozostaje zabawa klockami duplo, które znajdują się w pobliżu).

P1120611

Korzystanie z większości atrakcji uzależnione jest od wzrostu. Przed wejściem stoi pracownik parku i wykorzystując zbudowaną z klocków miarkę robi selekcję. Minimum to 90 cm, ale to nie wystarcza, by dostać się wszędzie (zdaje się, że 130 cm wzrostu daje taką gwarancję). Tylko kobiety w ciąży spotykają podobne ograniczenia, co najmłodszych. Dla maluchów jest jednak strefa Duplo, gdzie nikt nie wtrąca się w prywatne sprawy – nie pyta o wiek i nie sprawdza czy sięgasz już metr nad ziemię. Tutaj dwulatek mógł odbić sobie wszystkie niedole. W strefie Duplo jest naprawdę uroczo – oldschoolowa karuzela z konikami, samolociki, lokomotywki, kolejki górskie, super plac zabaw – czekają na miłośników dobrej rozrywki.

IMG_4692
IMG_4689(1)
strefa Duplo, Legoland
P1120802
strefa Duplo, Legoland

Przez większość czasu zajmowałam się maluchami, podczas gdy starsze dzieci i dzieci zupełnie duże (czyli rodzice) bawili się to tu, to tam. Mi pozostawała rola zabawiaczo-obserwatora  i pierwszy raz z taką wyrazistością poczułam radość z uciechy, jaką mają dzieciaki.

P1120651
P1120621
P1120629
P1120641

Najwięcej atrakcji jest dla pociech powyżej 5 roku życia. Starsi z pewnością też znajdą coś dla siebie i piszę to z perspektywy nas, rodziców (30+). Są rollerkostery, które choć może nie zwalają z nóg, dostarczają emocji. I przede wszystkim dużo rodzinnej rozrywki. Dawno nie ubawiłam się tak, jak wtedy, gdy gasiliśmy wspólnie pożar. Panowie – tatusiowie z dużym przejęciem i determinacją postanowili wygrać konkurencję, co im się nie udało, mimo profesjonalnych kasków założonych przed misją i stróżek potu wypływających spod nich na ich czoła. Mi stróżki płynęły z oczu, nie z wysiłku, tylko ze śmiechu, gdy na nich patrzyłam. Dzieci też jechały, też gasiły, ale z pewnością nie podeszły do zabawy tak ambitnie, jak tatusiowie.

P1120653
P1120665
P1120654

Plusy Legolandu są takie, że nie ciągnie się w nieskończoność. Nie jest olbrzymim parkiem, którego przejście z jednej strony na drugą zwala z nóg. Wszystko wydawało mi się bardzo przyjazne dla dzieci. Urzekła mnie dbałość o szczegóły, które maluchy wychwytują po mistrzowsku. Na przykład to, że pracownicy na głowach mają czapki bejsbolowe do których przymocowane są klocki, dzięki którym można się dowiedzieć, gdzie pracują. I tak – pan obsługujący karuzelę z samolotami, ma mały samolocik, pani pracująca jako „maszynistka” ciuchci na czapce ma lokomotywę. W ogóle wydaje mi się, że praca w takim miejscu może być interesująca i pozwala wykazać się kreatywnością (co pewnie zależy od stanowiska). W całym parku bardzo wiele elementów zbudowanych jest z klocków i przecież ktoś musi je układać. 

Zjedliśmy obiad w Polar Pizza & Pasta. Tam oprócz smacznej pizzy znaleźliśmy przeszklone pingwinarium. Gdy dzieciaki zjadły, pobiegły oglądać ptaki i o dziwo było cicho i spokojnie. Świetny patent. Chyba kupię pingwiny do domu 🙂

P1120687

Praktyczne informcje

Bilety kupować najlepiej przez internet, można sporo zaoszczędzić. I warto sprawdzić kalendarz, bo park nie jest czynny codziennie. Możesz zrobić to tutaj: Legoland kalendarz. Najlepiej jest pojechać poza sezonem, wówczas ceny są niższe i nie ma kolejek. My mieliśmy szczęście, ponieważ pojechaliśmy tam pod koniec września i był to czas, kiedy przybywało tam niewiele osób. Dzięki temu niemal bez czekania mogliśmy korzystać z wszystkich rozrywek. W dodatku słońce świeciło wytrwale.

W okolicy jest jeszcze sporo atrakcji dla rodzin (m.in. Lalandia – centrum wodnych rozrywek, park Safarii Givskud).

p.s. Brzmi jak artykuł sponsorowany, prawda? Ale nikt nam za to nie płaci. Szkoda. Mimo to szczerze polecamy.

* Wielki Bełt (duń. Storebælt) – to cieśnina na Morzu Bałtyckim, położona między duńskimi wyspami Fionią i Langeland, a Zelandią i Lolland. Most nad Wielkim Bełtem łączy wyspę Zelandię i Fionię i o każdej porze dnia robił na nas duże wrażenie, choć największe chyba nocą.

** Dlaczego park znajduje się akurat w Billund? Bo tu, w 1932 roku powstało przedsiębiorstwo zabawkarskie, które w 1934 przyjęło nazwę Lego. Lego po łacinie znaczy czytam, zbieram, lecz nazwa powstała ponoć jako skrót duńskiego zwrotu „Leg godt” (baw się dobrze).
Początkowo firma produkowała m.in. zabawki z drewna. Od 1947 zaczęła wykorzystywać do produkcji tworzywa sztuczne. Pierwszy rodzaj klocków wyprodukowano w 1949 roku i przyniosły one firmie ogromną popularność. W 2010 koncern Lego posiadał ok. 70% udziałów w światowym rynku klocków, a to znaczy, że jego produktami bawi się rocznie ok. 400 mln ludzi.

Do zbudowania parku, oprócz tradycyjnych materiałów, zurzyto ok. 60 milionów klocków i co ważne, żaden z nich nie był docinany albo przerabiany.

Zdjęcia bez podpisu: Katarzyna Karp

Dania gdzie z dziećmi Legoland
Udostępnij. Facebook Twitter LinkedIn Email

Powiązane

Lysefjord z maluchem

Duński polityk o swoim związku z 9-klasistką

Norweski sposób na Wielkanoc

Zostaw kometarz Anuluj komentarz

Na czasie

Norwegia: Młodzi werbowani do prania pieniędzy przez aplikację Vipps

Wiadomości 31 maja 2025

Norweskie służby finansowe i policja alarmują o rosnącej fali prania pieniędzy z udziałem młodych ludzi,…

Polonia w centrum uwagi. Spotkanie z marszałek Senatu RP w Oslo

30 maja 2025

Za co Norwegowie kochają swój kraj?

29 maja 2025

Norgespris – niższe rachunki za prąd czy bomba z opóźnionym zapłonem?

28 maja 2025

Norwegia: Obchody 85. rocznicy bitwy o Narwik

27 maja 2025

W imię tolerancji wobec osób trans prosi się nas, byśmy akceptowali brednie o kobietach z penisem

26 maja 2025

Kierowcy autobusów w Norwegii obawiają się o życie w pracy: „Codziennie myślę o wypadku”

26 maja 2025

Kleszcze – nie tylko norweski problem

25 maja 2025

SV chce darmowych przedszkoli w Oslo: „powinny być dostępne dla wszystkich”

24 maja 2025

Matki pingwinów

23 maja 2025

Norwegia: nie ma ludzi do zbierania truskawek

23 maja 2025

Norwegia i Polska zawarły partnerstwo na rzecz bezpieczeństwa energetycznego i zielonej transformacji

22 maja 2025

Norwegia: zabraknie 30 tysięcy pielęgniarek

22 maja 2025

Gangi w Norwegii: Największe zagrożenie dla społeczeństwa

21 maja 2025

Oslo: Marszałek Senatu RP Małgorzata Kidawa-Błońska spotka się z Polonią

20 maja 2025
Dane kontaktowe

Polsk-Norsk Forening Razem=Sammen
nr org. 923 205 039

tel. +47 966 79 750

e-mail: kontakt@razem.no

Redakcja i współpraca »

Ostatnio dodane

Oslo – najmniej szczęśliwa stolica Skandynawii

13 czerwca 2025

Wypadek na Melkøya – Polak ostrzegał, teraz walczy o zdrowie

12 czerwca 2025

Åpning av Republikken Polens honorære konsulat i Kristiansand

12 czerwca 2025
Współpraca

Razem Norge jest laureatem nagrody "Redakcja medium polonijnego 2025", przyznawanej przez Press Club Polska.

Facebook Instagram X (Twitter) YouTube

Informujemy, że polsko-norweskie stowarzyszenie Razem=Sammen otrzymało za pośrednictwem Stowarzyszenie "Wspólnota Polska" dofinansowanie z Ministerstwa Spraw Zagranicznych w ramach konkursu Polonia i Polacy za Granicą 2024 – Media i Struktury. Nazwa zadania publicznego: Wsparcie działalności organizacji polonijnych w krajach skandynawskich Kwota dotacji 2024: 78,587.60 PLN w 2024 r. Całkowita wartość zadania publicznego 2024: 232 704,80 PLN Data podpisania umowy: Październik 2024 r. Wsparcie w ramach projektu dotyczy m. in. dofinansowania kosztów wynajmu pomieszczeń, ubezpieczenia, wynagrodzeń pracowników, zakupu materiałów biurowych oraz innych kosztów funkcjonowania organizacji.

Ansvarlig redaktør: Katarzyna Karp | Administrasjonssjef: Sylwia Balawender
Razem Norge arbeider etter Vær Varsom-plakatens og VVP regler for god presseskikk. Alt innhold er opphavsrettslig beskyttet.

© 2025 Razem=Sammen | Made in Kristiansand

Wprowadź szukaną frazę i naciśnij Enter, aby przejść do wyników wyszukiwania. Naciśnij Esc, aby anulować.