Od 2018 r. zaobserwować można w Norwegii wzrost liczby zakażeń wirusem kleszczowego zapalenia mózgu.
Wirus przenoszony przez kleszcze należy do grupy flawiwirusów. Większość infekcji występuje bez żadnych oznak. Niektórzy nie mają żadnych objawów, inni łagodny przebieg choroby, a niektórzy mogą poważnie zachorować. Ponieważ kleszczowe zapalenie mózgu jest chorobą wirusową, nie ma specyficznego leczenia.
Typowy przebieg choroby to kilkudniowa gorączka, bóle głowy i mięśni.
Około 30% pacjentów ma objawy zapalenia mózgu z wyższą i dłużej utrzymującą się gorączką, silniejszymi bólami głowy, złym samopoczuciem, wymiotami, sztywnością karku, bólami mięśni i pogorszeniem ogólnego stanu zdrowia. U 10% chorych na zapalenie mózgu może wystąpić paraliż, niektórzy mają problemy neurologiczne.
PRZECZYTAJ: Kleszcze
Szacuje się, że 20-25% norweskich kleszczy nosi bakterię boreliozy, 50% na wschodzie i południu, a znacznie mniej na północy. Pięć procent osób zakażonych tą bakterią rozwija chorobę – w 2019 roku było to około 150 przypadków rocznie. Oprócz małych gryzoni i ptaków, gospodarzami mogą być duże zwierzęta, takie jak jelenie.
Norweski Instytut Zdrowia Publicznego (FHI) zaleca, aby osoby, które często spędzają czas na łonie natury rozważyły szczepienie, a szczególnie, jeśli korzystają z uroków przyrody tam, gdzie kleszcz może być nosicielem wirusa – w Vestfold, Telemark i Agder.
FHI zbadało kleszcze na niektórych obszarach przybrzeżnych. Kleszcze z wirusem KZM znaleziono w Østfold, Akershus, Rogaland, Hordaland, Sogn i Fjordane, Møre i Romsdal, Sør-Trøndelag, Nord-Trøndelag i Nordland. Jak dotąd nie zgłoszono w tych hrabstwach zakażeń u ludzi, ale ryzyko przeniesienia wirusa na ludzi jest bardzo duże.
Wiele osób myli kleszczowe zapalenie mózgu z boreliozą. KZM przenoszone jest natychmiast wraz z ukąszeniem kleszcza, więc nie pomaga nawet jego szybkie usunięcie.
Borelioza natomiast w Norwegii występuje głównie w pasie przybrzeżnym od granicy szwedzkiej do Nord-Trøndelag włącznie.
Szacuje się, że w 2018 r. w Norwegii 421 osób poważnie zachorowało po ukąszeniu kleszcza. Co istotne, tylko w przypadku wysypki lub wykrytej boreliozy można otrzymać antybiotyki.
W rozmowie z Aftenposten liderka Norweskiego Stowarzyszenia Lekarzy Ogólnych, Marte Kvittum Tangen, zapewniała, że szczepionka jest skuteczna. Nie chroni ona przed kleszczami, ale przed infekcją przez nie przenoszoną.
Jedna szczepionka kosztuje około 1000 koron, ponowne szczepienie zaleca się po trzech latach od pierwszego zaszczepienia, a później co 5 lat.
Wielu pacjentów musi długo czekać na prawidłową diagnozę. Warto pamiętać, aby zachować kleszcza, którego usunęliśmy z ciała, by móc przekazać go do badań w szpitalu.
FAKTY:
- Kleszcz leśny (Ixodes ricinus) ma w Norwegii wiele różnych nazw. Skaubjønn, skaumann, skogbjørn, tege, hantikk, blodmidd, kinnflått, påte, sugar i inne. Są to nazwy powszechnie używane. Najczęściej jednak nazywa się je po prostu flått lub skogflått.
- Kleszcz jest podatny na suszę. Najwięcej będzie go w miejscach wilgotnych z trawą, gdzie rosną nieduże krzewy oraz w lasach, gdzie istnieje duża populacja jeleni.
- Samica ssie krew przez 7-10 dni, a jej rozmiar się powiększa.
- Po napełnieniu się krwią żywiciela, dorosłe samice odpadają i zakopują się w ściółce ziemi. Tutaj składają zwykle od 2000 do 3000 jaj.
- Cykl rozwoju od jaja do dorosłego kleszcza, który z kolei składa jaja, trwa około trzech lat.
- Kleszczowe zapalenie mózgu to Skogflåttencefalit. W Norwegii znane również jako Tick Born Encephalitis (TBE).
- W latach 1994-2020 zgłoszono łącznie w Norwegii 238 przypadków kleszczowego zapalenia mózgu. Spośród tych przypadków 203 osoby były zarażone w Norwegii. Od marca 2021 r. wszystkie zgłoszone przypadki TBE znajdowały się wzdłuż wybrzeża w Agder, Vestfold i Telemark. Na tych obszarach wirus TBE wykryto również u kleszczy i jeleni.