Norweski rząd przeznaczył w ubiegłorocznym budżecie 600 milionów koron na walkę z siatkami przestępczymi. Padła obietnica: „Tak rząd zamierza zwalczyć przestępczość gangów”.
Sytuacja jest poważna, a może być gorsza
Przestępczość zorganizowana w ocenie policji to obecnie największe zagrożenie dla społeczeństwa w Norwegii. Kristin Kvigne, szefowa Kripos (Krajowa jednostka do walki z przestępczością zorganizowaną) obawia się, że działalność gangów w Norwegii rozrośnie się do takiego stopnia, że trudno będzie ją powstrzymać. Może ona zagrażać demokracji i wartościom państwa opiekuńczego.
– Może się to zdarzyć, jeśli nie uda nam się utrzymać działań na odpowiednim poziomie. Patrzymy na sąsiednie kraje i widzimy, jak bardzo sytuacja może się skomplikować, gdy przestępczość zorganizowana zapuści korzenie – komentuje Kvinge cytowana przez NRK.
Choć norweska policja zintensyfikowała działania, gangi nie dają za wygraną. Kvigne ostrzega: zagrożenie ze strony zorganizowanej przestępczości nie tylko nie maleje – ono rośnie.
Według szefowej Kripos potrzebne jest jeszcze większe zaangażowanie, gdyż mimo wzmożonych wysiłków policji nie udało się powstrzymać ekspansji sieci przestępczych. Działania funkcjonariuszy są znacznie bardziej efektywne i skoordynowane, jednak gangsterzy również rozwijają swoje strategie.
– Musimy zrobić wszystko, aby utrzymać najgroźniejsze sieci przestępcze na dystans, tak by nie zdobyły przyczółków, które mogłyby zdestabilizować całe nasze społeczeństwo.
Ekspansja gangów
Gangi coraz częściej rekrutują do zabójstw na zlecenie młodzież, często wyalienowaną, za pomocą mediów społecznościowych. Tym samym wykorzystują prawo, które chroni osoby poniżej 15 roku życia przed odpowiedzialnością karną. Norweska policja alarmowała już w 2024 roku: odnotowujemy gwałtowny wzrost przemocy i poważnych przestępstw popełnianych przez młodych ludzi.
W lutym 2025 roku zatrzymano w Norwegii obywatela Szwecji podejrzanego o współudział w związanym z walką gangów zabójstwie w Linköping. Mężczyzna, poszukiwany międzynarodowym nakazem aresztowania, został ujęty na stacji kolejowej w Lørenskog. Policja dokonując przeszukania mieszkania, w którym przebywał, natrafiła na znaczne ilości kokainy oraz broń palną.
Zatrzymanie mężczyzn w Norwegii wskazuje na coraz silniejsze powiązania między szwedzkimi gangami a międzynarodowymi strukturami przestępczymi. Policja podkreśla, że przemoc nie ogranicza się już do jednej lokalizacji – gangi operują na poziomie krajowym i międzynarodowym, a ich członkowie przemieszczają się, by unikać odpowiedzialności.
Konieczne długofalowe działania
Minister sprawiedliwości Astri Aas-Hansen pozytywnie ocenia działania rządu przeciwko gangom i uważa, że przyniosą one rezultaty. Wskazuje na konieczność długofalowych wysiłków policji.
– Z czasem przyniesie to efekty: więcej aresztowań, więcej konfiskat, skuteczniejsze odbieranie zysków z przestępczości, więcej śledztw i więcej wyroków skazujących – obiecuje Aas-Hansen w rozmowie z NRK.
Rząd przeznaczył w budżecie 600 milionów koron na wzmocnienie zarówno okręgów policyjnych, jak i wyspecjalizowanych jednostek, ze szczególnym naciskiem na wywiad, śledztwa oraz konfiskatę majątku pochodzącego z działalności przestępczej.