Aktualne zagrożenia
Lista jest długa, dotyczy m.in. śledzenia, manipulacji online, cyberprzemocy i prześladowania, sextingu, revenge porn („pornozemsty”), i tego, że wszystko, co trafia do sieci, zostaje tam na zawsze.
Zagrożenia, na które narażona jest większość dzieci, związane są między innymi z grami online.
Na co warto zwrócić uwagę
Najważniejsze to nauczyć dzieci, aby zawsze nam mówiły o tym, że ktoś obcy chce je dodać do znajomych, prosi o udostępnienie lokalizacji Whatsapp albo pyta o prywatne sprawy.
Tak zwany grooming, czyli oswajanie, otaczanie dziecka zainteresowaniem zaczyna się od niewinnych pytań, które mają wzbudzić zaufanie. Pytania w czasie gry online, dotyczące choćby ulubionego piłkarza – mogą być sposobem na nawiązanie kontaktu, tak, aby doprowadzić do spotkania w rzeczywistości.
– W takich sytuacjach dziecko powinno zwrócić się do opiekuna. Powiedzieć, że nawiązało znajomość, zapytać czy to jest ok – mówił Emlyn. – Moja generalna zasada jest taka – jeśli nie wiem, kto jest po drugiej stronie, odpowiedź brzmi „nie”. Ale trzeba też wytłumaczyć dziecku, dlaczego nie.
Bardzo ważne byśmy jako opiekunowie zdobywali kompetencje i edukowali dzieci. Oprócz tego powinniśmy jako rodzice tworzyć sprzyjające warunki komunikacji, by dziecko opowiadało nam o takich sytuacjach i pytało o radę/zgodę, a z czasem samo podejmowało odpowiedzialne decyzje podczas swojej aktywności online.
Coraz więcej rodziców dostrzega, że bycie dzieckiem naznaczone jest obecnie zupełnie nowymi wyzwaniami i zagrożeniami, które nie istniały w czasach ich młodości.
We wtorek 2 listopada w Kristiansand odbyły się warsztaty dotyczące bezpieczeństwa nieletnich w sieci. Zostały zorganizowane przez Noroff we współpracy ze stowarzyszeniem Razem=Sammen w odpowiedzi na niepokojące doniesienia policji i służb medycznych o rosnących nadużyciach seksualnych wśród dzieci i młodzieży, które mają początek w mediach społecznościowych, takich jak np. Snapchat. Warsztaty prowadzili Emlyn Butterfield oraz Veronica Schmitt, pracownicy naukowi Noroff, specjaliści w dziedzinie kryminalistyki cyfrowej.
Prowadzący spotkanie Emlyn Butterfield podkreślał, że w ciągu każdej minuty w internecie powstaje ogromna ilość danych, które tworzą nieprzebraną ilość treści. Do nich użytkownicy internetu mogą mieć dostęp z każdego miejsca na ziemi, bez gwarancji, że to, z czym zetkną się w „sieci” będzie odpowiednie, zwłaszcza dla młodszych użytkowników.
Jest więc rzeczą naturalną, że kontakt dzieci z treściami internetowymi może budzić obawy opiekunów.
Potrzeba wsparcia
– Przyszedłem tu poszukać wsparcia – mówił jeden z uczestników, ojciec 15-latki. – Moja córka ma problemy związane z użytkowaniem internetu. Zaczęło się od tego, że była mobbowana w szkole. Zamknęła się w sobie i zwróciła w stronę wirtualnego świata, to tam szukała znajomych – opowiada mężczyzna. – Kiedyś zostawiła telefon i przeczytałem wiadomości, które mnie przeraziły.
Tak zaczyna się bardzo mocna i osobista opowieść ojca, który odkrywa, że jego dziecko jest pod silnym wpływem grupy osób, które instruowały córkę m.in. jak się samookaleczać. Rodzice szukali wsparcia psychologów. Na dłuższy czas odłączali internet.
– Wtedy córka wracała do nas. Piekła ciasta, rozmawiała z nami. Ale gdy tylko pojawiała się możliwość korzystania z internetu, zamykała się w sobie i znów całe dnie spędzała w pokoju. Traciliśmy z nią kontaktu.
Rozmowa z ojcem dziewczyny uświadamia, jak ogromny wpływ na dzieci i młodzież może mieć wirtualny kontakt z obcymi ludźmi, którzy niepostrzeżenie dla opiekunów wkraczają w życie podopiecznych, stając się punktem odniesienia, doradcami i „przyjaciółmi”.
I choć taka sytuacja większości z naszych dzieci nie dotyczy, warto abyśmy byli czujni i świadomi.
Bądź zaangażowanym opiekunem
– Social media są przedłużeniem nas samych – mówił Butterfield. – Technologia sama w sobie jest pozytywnym zjawiskiem, które wymaga jednak od nas bycia zaangażowanymi rodzicami. Ważne byśmy zdobywali wiedzę, która pomoże wykryć, jeśli pojawią się niepokojące sygnały u naszych dzieci.
Jednocześnie przestrzegał przed autorytarną kontrolą jako głównym środkiem zaradczym (aczkolwiek pewna doza kontroli jest tutaj wskazana), wskazując, że u podstaw musi być dobry dialog z dzieckiem.
– Czy znasz każde pojedyncze konto twojego dziecka w social mediach? – pytała Veronica Schmitt, opowiadając, że sama jako nastolatka miała wiele takich kont, kilka, które chętnie pokazywała rodzicom i inne, o których nie mieli pojęcia.
Czy wiesz, jak wygląda to w przypadku Twojego dziecka? Czy wiesz, czym zajmuje się spędzając czas w internecie? Warto o tym porozmawiać, zamiast pozostawiać sprawy własnemu rozwojowi.
W czasie spotkania rodzice młodszych dzieci mówili o zaniepokojeniu co do treści znajdujących się na niektórych platformach skierowanych do najmłodszych, np. na Youtube Kids, gdzie zarówno niektóre materiały, jak i reklamy pojawiające się między nimi, zdecydowanie nie są odpowiednie dla młodych odbiorców. Rodzice boją się również, że ich dzieci uzależnią się od bycia online. Inni rodzice wspominali także o presji, jaką wywierają na siebie rówieśnicy, a później dzieci na swoich opiekunów.
Sexting
W przypadku nastolatków dużym zagrożeniem jest między innymi sexting czyli przesyłanie treści o charakterze erotycznym, głównie swoich nagich lub półnagich zdjęć. To niebezpieczne zjawisko może prowadzić do poważnych konsekwencji.
Zdarza się, że zdjęcie wysłane do „zaufanej” osoby rozchodzi się z prędkością światła. Takie zdarzenia mogą prowadzić depresji czy nawet samobójstw.
Dlatego tak ważne jest budowanie z dzieckiem relacji opartej na zaufaniu, by w podobnych sytuacjach miało odwagę i chęć szukania pomocy i wsparcia u rodzica/opiekuna.
Być może wielu z nas było dotkniętych mobbingiem w szkołach, jednak, jak podkreślała Veronica, dawniej szkolne dramaty rozgrywały się na zupełnie innej platformie. Dzisiaj dodane do sieci materiały mogą rozprzestrzeniać się błyskawicznie i „żyją wiecznie”. Gdy coś raz pojawi się w sieci, może w niej pozostać na zawsze, mimo że sami usuniemy dodaną zawartość.
Prywatność danych
Nie należy zapominać, że są aplikacje, które pomagają w nauce, a z przytoczonych badań wynika, że ponad 80% dzieci w wieku 8-11 lat twierdzi, że używanie social mediów sprawia, że czują się szczęśliwe. Warto korzystać z technologii, jednak przestrzeganie pewnych zasad jest przy tym również istotne.
– Moja rada jest taka, by zamykać prywatne konta w mediach społecznościowych dla ludzi z zewnątrz, by były dostępne wyłącznie dla znajomych – radził Emlyn Butterfield. – Małe elementy i drobne informacje, które można znaleźć o nas w sieci, pozwalają zidentyfikować kim jesteśmy. Łatwo nas shakować, a stąd już krótka droga do tego, by stać się narzędziem przestępstwa.
Niebezpieczne jest na przykład dzielenie zdjęć z przypisaną lokalizacją albo posiadanie jednego hasła w wielu witrynach, co upraszcza pracę cyberprzestępcom.
Co możesz zrobić?
- Rozmawiaj o problemach z dziećmi
- Ucz odpowiedzialności i krytycznego myślenia
- Mów i pozwalaj im mówić
- Dowiedz się, co robią gdy są online
- Bądź dobrym przykładem – rób dni wolne od elektroniki i sam też z niej zrezygnuj na ten czas
- Spraw, by dziecko wiedziało, że jesteś po to, by mu pomóc
- I przede wszystkim prowadź otwarty dialog, dzieci muszą CHCIEĆ nam mówić o swoich problemach.
W ostatecznym rozrachunku nie chodzi o techniczne rozwiązania, tylko rozwiązania emocjonalne, dotyczące relacji, dyskusji i zaufania między dzieckiem a rodzicem.
Prowadzący warsztaty to pracownicy naukowi Noroff – Szkoły technologii i mediów cyfrowych w Kristiansand. Emlyn Butterfield piastuje stanowisko kierownika programu i jest profesorem nadzwyczajnym w dziedzinie kryminalistyki cyfrowe. Veronica Schmitt jest adiunktem w dziedzinie kryminalistyki cyfrowej. Oboje mają duże doświadczenie branżowe i akademickie, współpracują z organami ścigania na całym świecie w zakresie przestępstw cyfrowych, w tym przestępstw przeciwko dzieciom.
Warsztat pt. How to keep your child safe online, który powstał we współpracy stowarzyszenia Razem=Sammen i Noroff, był pierwszym z tego cyklu kursem prowadzonym przez profesjonalistów w celu edukowania rodziców. W planach kolejne warsztaty, a także spotkanie dla dzieci. O wszystkim będziemy informować Was na bieżąco.