Close Menu
  • På norsk
  • Українською
  • Wiadomości
  • Społeczeństwo
  • Kultura
  • Reportaże i wywiady
  • Zdrowie
  • Aktywnie
Kategorie
  • Aktywnie
    • Podróże
    • Sport
    • Wędkarstwo
  • Kultura
    • Felieton
    • Film
    • Literatura
    • Muzyka
  • På norsk
    • Kronikk
  • Reportaże i wywiady
  • Społeczeństwo
    • Dzieci
    • Historia
    • Kulinaria
    • Lokalnie
    • Ludzie
    • NAV
    • Opinia
    • Środowisko
  • Wiadomości
    • Polityka
      • Polityka lokalna
      • Wybory 2021
  • Zdrowie
    • Covid-19
  • Українською
Facebook X (Twitter) Instagram YouTube
Facebook Instagram X (Twitter) YouTube
Razem Norge – polska gazeta w NorwegiiRazem Norge – polska gazeta w Norwegii
  • På norsk
  • Українською
  • Wiadomości
  • Społeczeństwo
  • Kultura
  • Reportaże i wywiady
  • Zdrowie
  • Aktywnie
Razem Norge – polska gazeta w NorwegiiRazem Norge – polska gazeta w Norwegii
Strona główna»Społeczeństwo»Historia»Pamiętny niedzielny poranek
Historia

Pamiętny niedzielny poranek

By Barbara Gawrońska Pettersson13 grudnia 2022Brak komentarzy5 minut czytania
Źródło obrazu: Wikipedia.pl
Udostępnij
Facebook Twitter LinkedIn Email
Artykuł został opublikowany ponad rok temu, dlatego zawarte w nim informacje mogą być nieaktualne.
Czterdziesta pierwsza rocznica wprowadzenia stanu wojennego w Polsce

Starsze pokolenie Polaków pamięta szok, który przeżyliśmy w niedzielny poranek 13 grudnia 1981 roku, kiedy telewizja i radio zamiast cotygodniowych audycji i programów dla dzieci nadawały raz po raz przemówienie generała Jaruzelskiego. Powtarzało się w nim zdanie: „Ogłaszam na terenie Polskiej Rzeczypospolitej Ludowej stan wojenny”.

Dla niemal wszystkich Polaków – oprócz nielicznej mniejszości związanej z peerelowskim aparatem władzy – pierwszą myślą, która się nasuwała, było pytanie, czy do naszego kraju wkroczyli Rosjanie. O możliwości sowieckiej interwencji dyskutowano od dawna, od fali strajków w sierpniu 1980 roku, ale mimo wszystko podczas tak zwanego „karnawału Solidarności” dominował optymizm i nadzieja, że kraj wkroczył na drogę prowadzącą do prawdziwej niepodległości. Co więc oznaczał „stan wojenny”, zastanawialiśmy się z przerażeniem. Wojnę z Rosją?

Z przemówienia Wojciecha Jaruzelskiego wynikało jednak, że to Ludowe Wojsko Polskie (które z nazwy było polskie, a w rzeczywistości uzależnione od Związku Sowieckiego) przejęło władzę w kraju, rozwiązując Sejm i powołując jako najwyższy organ państwowy tzw. Wojskową Radę Ocalenia Narodowego. Szyderczy głos narodu błyskawicznie przerobił akronim tej nazwy, WRON, na „Wrona”, a na murach domów wkrótce pojawiły się graffiti z hasłami w rodzaju „Wrona skona”. To jednak nastąpiło nieco później; wróćmy do pamiętnego niedzielnego ranka, gdy Polacy ze zdumieniem, niedowierzaniem i – w zdecydowanej większości – oburzeniem wsłuchiwali się w przemówienie generała.

Dowiedzieliśmy się o drastycznym ograniczeniu swobód obywatelskich. „Solidarność” została zdelegalizowana, a jej czołowi działacze internowani. Wprowadzono zakaz zgromadzeń politycznych, a także długą listę innych zakazów i nakazów, które z dnia na dzień zmieniły życie każdego obywatela. Przestały działać telefony (młodszym czytelnikom wyjaśniam, że nie istniała wówczas telefonia komórkowa ani Internet); wstrzymano ruch komunikacji miejskiej, zabroniono poruszać się prywatnymi samochodami; zapowiedziano cenzurę korespondencji (tak, wówczas ludzie pisali do siebie listy na papierze); wprowadzono godzinę policyjną, nierespektowanie której groziło aresztowaniem, a nawet zastrzeleniem…

O tragicznych wydarzeniach, które rozegrały się w pierwszych dniach stanu wojennego, wiedzą starsi czytelnicy, natomiast młodsi słyszeli o nich od rodziców lub dziadków, lub na lekcjach historii. Najkrwawszym z nich była pacyfikacja kopalni Wujek w Katowicach 16 grudnia 1981, podczas której zabito dziewięciu górników, a ponad dwudziestu odniosło rany. O szczegółach tej brutalnej akcji można przeczytać na stronie Instytutu Pamięci Narodowej: https://ipn.gov.pl/pl/aktualnosci/38063,Pacyfikacja-kopalni-Wujek-najwieksza-zbrodnia-stanu-wojennego.html

Dochodzenia dotyczące zbrodni stanu wojennego toczą się w Polsce do dziś. Wielu winnych już odeszło, wielu nigdy nie zostało rozliczonych ze swoich czynów. Nie zostały też rozstrzygnięte kontrowersje co do postaci generała Jaruzelskiego i motywacji jego ówczesnej decyzji. Czy był on przestępcą, który wypowiedział wojnę własnemu narodowi, czy też tragicznym bohaterem, który poświęcił własną reputację, aby przez zaprowadzenie „porządku” w zbuntowanej Polsce uratować kraj przed sowiecką inwazją? Nie sądzę, abyśmy kiedykolwiek uzyskali jednoznaczną odpowiedź.

Istnieje wiele tekstów naukowych i publicystycznych na temat genezy i przebiegu stanu wojennego w Polsce. Ja jednak chciałabym podzielić się z Państwem wspomnieniami „szarego obywatela”, czyli ówczesnej studentki drugiego roku filologii szwedzkiej poznańskiego Uniwersytetu Adama Mickiewicza. 

Dwudziestoletnia Basia Gawrońska oczekiwała na spełnienie swojego wielkiego marzenia: wyjazdu na półroczne stypendium do Szwecji. Stypendium zostało przyznane jej przez Svenska Institutet (Instytut Szwedzki), organizację promującą język i kulturę Szwecji. Od chwili otrzymania tej decyzji załatwiała formalności związane z wyjazdem. Młodsi czytelnicy chyba nie potrafią sobie wyobrazić, jakim niesłychanym wyróżnieniem i przywilejem dla polskiej studentki była w tamtych czasach możliwość wyjazdu na studia za „żelazną kurtyną”, i jak skomplikowane procedury wiązały się z podróżą zagraniczną w czasach PRL-u: podanie o przyznanie paszportu, wielogodzinne oczekiwanie w kolejkach milicyjnego biura paszportowego, potem składanie podania o wizę… gdyż dopiero po otrzymaniu paszportu i wizy wolno było kupić bilet na prom do Szwecji (wówczas do Skandynawii podróżowało się z Polski promami).

Wszystkie biurokratyczne korowody zostały zakończone sukcesem i Basia w pierwszych dniach grudnia była szczęśliwą posiadaczką paszportu, wizy oraz biletu. Upragniona podróż do Szwecji była tuż-tuż: zaraz po Nowym Roku. Ale trzy tygodnie przed tym wymarzonym rejsem generał Jaruzelski obwieścił, że granice Polski zostają zamknięte, że posiadacze paszportów muszą oddać dokumenty uprawniające do podróży w trybie natychmiastowym. Zawieszono zajęcia na wyższych uczelniach, a studenci zostali wezwani do opuszczenia miast uniwersyteckich w ciągu 24 godzin, o ile nie są w tych miastach zameldowani na stałe.

Nie będę nudzić Czytelników relacją z mojej małej prywatnej kampanii przeciw stanowi wojennemu. Powiem tylko, że nie opuściłam Poznania w terminie wyznaczonym przez generała, nie oddałam paszportu ani maszyny do pisania (takie niebezpieczne przedmioty należało deponować na posterunkach milicji), ale też nie wyjechałam na stypendium do Szwecji. Uczestniczyłam również w trochę większych akcjach protestacyjnych, chociaż nigdy nie byłam ich czołową bohaterką, ani bohaterką w ogóle.

Po latach, już jako wykładowca akademicki w Szwecji, a potem w Norwegii, ogromnie cieszyłam się z tego, że studenci z Polski, a także z Ukrainy i innych państw byłego Związku Sowieckiego mogą przyjeżdżać do Skandynawii w ramach programów wymiany międzyuczelnianej, i że nie przeszkadzają im w tym żadni dyktatorzy.

Przykro jest myśleć o tym, że historia znów zatoczyła koło i że obecnie dzieją się rzeczy, w porównaniu z którymi moje młodzieńcze rozczarowanie jest bagatelką.

Święta Bożego Narodzenia w roku 1981 były smutne i niespokojne, a dla wielu rodzin tragiczne. Święta w roku 2022 będą również naznaczone niepokojem, żałobą i cierpieniem. Życzę wszystkim Czytelnikom optymizmu – takiego, jaki mimo wszystko był obecny podczas Świąt w roku 1981.

Udostępnij. Facebook Twitter LinkedIn Email

Powiązane

Допомога (Dugnad). Чи пасує він до української душі?

Oslo: Marszałek Senatu RP Małgorzata Kidawa-Błońska spotka się z Polonią

Oslo Gardemoen: przygotuj się na długie kolejki 

Zostaw kometarz Anuluj komentarz

Na czasie

Vøringsfossen, gwiazda wśród norweskich wodospadów?

Aktywnie 6 maja 2025

Narodowy symbol Obiło mi się o uszy, że wodospad Vøringsfossen postrzegany jest przez Norwegów jako narodowy…

Przemoc w związku: Gdzie szukać pomocy

6 maja 2025

Niepokojące trendy wśród młodzieży w Agder: przemoc, rozboje i „kapitał strachu”

5 maja 2025

Weź udział w wyborach Prezydenta RP w Norwegii!

4 maja 2025

Polska Szkoła Sobotnia w Moss

2 maja 2025

Kryzys: masz sobie poradzić przez tydzień

2 maja 2025

Legoland? Warto, warto!

30 kwietnia 2025

Dożywocie dla Norwega za zabójstwo w Oświęcimiu

30 kwietnia 2025

Viggo Kristiansen ponownie przed sądem – adwokat chce 90 milionów koron odszkodowania

29 kwietnia 2025

Oslo: Bieg Konstytucji 3 Maja

28 kwietnia 2025

Dlaczego nie chcemy mieć dzieci? Nowy raport

27 kwietnia 2025

Morderstwo w Baneheia: Sprawa, która wciąż trwa

26 kwietnia 2025

Spotkanie Trump-Støre: „bardzo dobre” czy „żenujące”? 

25 kwietnia 2025

Emerytura w Norwegii: Co czwarta osoba traci prawo do wcześniejszej emerytury​

24 kwietnia 2025

Stig Millehaugen, najgroźniejszy człowiek w Norwegii zatrzymany

23 kwietnia 2025
Dane kontaktowe

Polsk-Norsk Forening Razem=Sammen
nr org. 923 205 039

tel. +47 966 79 750

e-mail: kontakt@razem.no

Redakcja i współpraca »

Ostatnio dodane

Допомога (Dugnad). Чи пасує він до української душі?

20 maja 2025

Oslo: Marszałek Senatu RP Małgorzata Kidawa-Błońska spotka się z Polonią

20 maja 2025

Oslo Gardemoen: przygotuj się na długie kolejki 

20 maja 2025
Współpraca

Razem Norge jest laureatem nagrody "Redakcja medium polonijnego 2025", przyznawanej przez Press Club Polska.

Facebook Instagram X (Twitter) YouTube

Informujemy, że polsko-norweskie stowarzyszenie Razem=Sammen otrzymało za pośrednictwem Stowarzyszenie "Wspólnota Polska" dofinansowanie z Ministerstwa Spraw Zagranicznych w ramach konkursu Polonia i Polacy za Granicą 2024 – Media i Struktury. Nazwa zadania publicznego: Wsparcie działalności organizacji polonijnych w krajach skandynawskich Kwota dotacji 2024: 78,587.60 PLN w 2024 r. Całkowita wartość zadania publicznego 2024: 232 704,80 PLN Data podpisania umowy: Październik 2024 r. Wsparcie w ramach projektu dotyczy m. in. dofinansowania kosztów wynajmu pomieszczeń, ubezpieczenia, wynagrodzeń pracowników, zakupu materiałów biurowych oraz innych kosztów funkcjonowania organizacji.

Ansvarlig redaktør: Katarzyna Karp | Administrasjonssjef: Sylwia Balawender
Razem Norge arbeider etter Vær Varsom-plakatens og VVP regler for god presseskikk. Alt innhold er opphavsrettslig beskyttet.

© 2025 Razem=Sammen | Made in Kristiansand

Wprowadź szukaną frazę i naciśnij Enter, aby przejść do wyników wyszukiwania. Naciśnij Esc, aby anulować.