Categories
    • Aktualności
    • Aktywnie
    • Cecilies språk- og kulturhjørne
      • Nivå B1/B2
      • Nivå B2/C1
      • Nivå C1
    • Covid-19
    • Dzieci
    • Kulinaria
    • Kultura
      • Felieton
      • Film
      • Literatura
      • Muzyka
    • Na czasie
    • Ogólne
    • Opinia
      • Moim okiem
    • På norsk
      • Kronikk
    • PiR
    • Po godzinach
    • Podróże
    • Polecane
    • Polityka
    • Polityka lokalna
    • Popularne
    • Reportaże i wywiady
    • Społeczeństwo
      • Historia
      • Lokalnie
      • Ludzie
      • NAV
    • Środowisko
    • Warto przeczytać
    • Wędkarstwo
    • Wybory 2021
    • Wydarzenia
    • Zdrowie
      • Kręg po kręgu
    • Українською
    Facebook X (Twitter) Instagram YouTube
    Facebook Instagram X (Twitter) YouTube
    Razem Norge – polska gazeta w NorwegiiRazem Norge – polska gazeta w Norwegii
    • Kristiansand
    • Społeczeństwo
    • Dzieci
    • Aktywnie
    • Kultura
    • På norsk
    • Українською
    Razem Norge – polska gazeta w NorwegiiRazem Norge – polska gazeta w Norwegii
    Home»Kultura»Felieton»Skąd naprawdę jesteś?
    Felieton

    Skąd naprawdę jesteś?

    By Kristine Begot23 January 20232 Comments4 Mins Read
    Foto: Jake Blucker/Unsplash
    Udostępnij
    Facebook Twitter LinkedIn Email

    Kristine Begot jest autorka powieści „Gi meg en sjanse”

    — Skąd właściwie jesteś?

    To pytanie prześladuje mnie, gdziekolwiek się udam, nawet w moim rodzinnym Stavanger, gdzie dialekt sam w sobie powinien być wystarczającą odpowiedzią na pytanie, gdzie się urodziłam i wychowałam.

    Patrzę w lustro i widzę oczy, które odziedziczyłam po moim norweskim ojcu. Mój ciemny kolor włosów również pochodzi z jego strony rodziny. Poza tym przypominam młodą wersję mojej matki Polki, o rysach, o których nigdy nie myślałam, że nie są norweskie. Skąd właściwie jesteś? To pytanie zadawały mi różne osoby przy wielu różnych okazjach. Niektórzy mówią, że wydaję się nie całkiem norweska, bo lubię się trochę stroić. Inni dlatego, że w spotkaniach z nieznajomymi mam w sobie taką samą życzliwość, serdeczność i hojność, z jaką sama pragnę być przyjmowana. Jak bardzo jest, lub nie jest to norweskie wiedzą tylko osoby, które zadają pytanie.

    Sama już nie wiem, co jest norweskie, a co polskie, poza oczywistymi rzeczami, takimi jak język, tradycje, kultura kulinarna i rozrywka. Wiem tyle, że rodzina mojej mamy mieszka w Krośnie, a rodzina mojego ojca w Stavanger. Ja sama stoję jedną nogą w każdym kraju i nie mam pojęcia, gdzie należę. Kiedy podróżuję do Polski, czuję się Norweżką i nie bez powodu, ponieważ mówię o wiele za słabo po polsku, aby móc identyfikować się z lokalnymi mieszkańcami. Mimo to nie czuję się wystarczająco Norweżką w Norwegii. I nigdy się tak nie czułam.

    Ja sama stoję jedną nogą w każdym kraju i nie mam pojęcia, gdzie należę.

    Zawsze byłam dzieckiem, które co wakacje jeździło do kraju mamy, podczas gdy wszystkie inne dzieci z klasy jeździły do ​​Hiszpanii, Grecji, Danii lub innych miejsc, gdzie norweskie rodziny z klasy średniej często wyjeżdżały na wakacje. Nigdy nie nauczyłam się jeździć na łyżwach czy nartach i nigdy nie pojechałam na wycieczkę w góry w okresie wielkanocnym. Często jeździliśmy do Polski również w okresie Świąt Wielkanocnych. Niekoniecznie w odwiedziny do rodziny. Mogliśmy spokojnie podróżować w dowolne miejsce w kraju, bo ostatecznie celem było odczucie bliskości z ojczyzną mojej mamy. Wtedy zrozumiałam jej potrzeby. Zrozumiałam, jak ważne było dla niej odwiedzenie miejsca, skąd pochodzi.

    Rozumiem, jak ważne jest dla ciała i duszy, nie tylko dla serca, móc usłyszeć własny język, poczuć smaki i zapachy nostalgii, spacerować ulicami miasta wypełnionego architekturą przypominającą dom i poczuć więź przynależności do mijanych ludzi. Foto: Zach Reiner/Unsplash

    Ale rozumiem ją jeszcze lepiej teraz, kiedy sama doświadczyłam bycia tą, która odrywa się od swoich korzeni, by szukać szczęścia gdzie indziej.

    Rozumiem, jak ważne jest dla ciała i duszy, nie tylko dla serca, móc usłyszeć własny język, poczuć smaki i zapachy nostalgii, spacerować ulicami miasta wypełnionego architekturą przypominającą dom i poczuć więź przynależności do mijanych ludzi. Ludzi, którzy dorastali przy tej samej muzyce w radiu, tych samych programach w telewizji, tych samych przepisach w rodzinnej kuchni.

    Wraz z emigracją przychodzi tęsknota za domem, z którą tylko inni emigranci będą mogli się utożsamić. Dopiero kiedy przeprowadziłam się do Francji, gdzie mieszkałam przez siedem i pół roku, naprawdę zrozumiałam, jak ważne musiały być te święta wielkanocne i wakacje dla mojej matki. Coś tak prostego, jak zakup artykułów spożywczych, których nie ma w kraju, do którego się przeprowadziłeś, jest postrzegane jako wielkie i wspaniałe wydarzenie, gdy w końcu stajesz z koszykiem pełnym czekoladek, herbatników i wędlin z dzieciństwa.

    Nawet smak herbatnika może przypominać podróż w czasie, po długim okresie tęsknoty za domem.

    Jako osoba zanurzona w paru kulturach w pewnym stopniu żyję z tą tęsknotą przez cały czas, ale to, jak wspomniałam, lata we Francji sprawiły, że naprawdę postawiłam sobie szereg pytań dotyczących własnej tożsamości. Dużo podróżowałam, dużo się przeprowadzałam, wiele osiągnęłam, a im więcej się uczę, tym bardziej jestem zdezorientowana. Znów zadaję sobie to samo pytanie, które zadają mi inni.

    Skąd tak naprawdę jestem?

    Czy to język, który najlepiej opanowałam, decyduje o tym, skąd pochodzę, czy też kultura, w której dorastałam, najlepiej mnie definiuje?

    Czy to język, który najlepiej opanowałam, decyduje o tym, skąd pochodzę, czy też kultura, w której dorastałam, najlepiej mnie definiuje? Schayane Feitoza/Unsplash

    Czy przynależność dotyczy ludzi wokół nas i tego, jak dobrze się przy nich czujemy, czy też jest to związek z krajem, miastem, obszarem geograficznym, w którym zakochujemy się z powodów osobistych?

    Jestem w połowie Norweżką, w połowie Polką i mieszkałam w Stavanger, Oslo, Bergen, Anglii, USA i Francji – a teraz ponownie przeprowadziłam się do wschodniej Norwegii (Lørenskog). Nie chcę już zadawać sobie pytania, skąd tak naprawdę pochodzę, ale raczej skierować pytanie w przyszłość i usłyszeć, dokąd prowadzi droga dalej.

    emigracja
    Share. Facebook Twitter LinkedIn Email

    Warto przeczytać

    Kristiansand: pożar w Sørlandssenteret – dwie nastolatki zatrzymane

    Norweski ekspert bije na alarm: Wysokie ceny i marna konkurencja

    Sztuczne łzy czy szczery żal Erny?

    2 Comments

    1. Grego on 23 January 2023 10:34

      Moze warto zadac sobie inne pytanie: https://www.ted.com/talks/taiye_selasi_don_t_ask_where_i_m_from_ask_where_i_m_a_local?language=en

      Reply
      • Katarzyna Karp on 23 January 2023 10:44

        Tak, zdecydowanie. Myślę, że pytań, które warto sobie zadać jest wiele!

        Reply

    Leave A Reply Cancel Reply

    Obcobrzmiące nazwisko to mniejsze szanse na pracę w Norwegii

    Społeczeństwo 27 July 2022

    Posiadasz wykształcenie, doświadczenie, znajomość języka i obco brzmiące nazwisko? Twoje szanse na rozmowę kwalifikacyjną są…

    130-årsdagen til Bruno Schulz

    10 October 2022

    Gwałtowny wzrost zakażeń w Kristiansand i nowe przepisy

    29 May 2021

    Covid-19. Cicha fala śmierci

    17 November 2022

    Urlop w Europie. Ważne informacje o certyfikatach szczepień

    20 April 2022

    Kwietniowe rocznice

    13 April 2022

    Najdłuższy międzypaństwowy spór o ziemię w Europie wreszcie zakończony

    1 April 2022

    Nie jestem twoim Polakiem: spotkanie z Ewą Sapieżyńską w Kristiansand

    6 June 2023

    Słowo Roku

    17 December 2021

    Norwegowie oszukani w nocnych klubach w Polsce

    9 January 2023

    Najnowsze zmiany dotyczące kwarantanny wjazdowej

    16 August 2021

    17 faktów o Svalbardzie – który z nich cię zaskoczy?

    10 February 2023

    Czy grozi nam powrót pandemii?

    7 April 2022

    Wołyń. Historia ludobójstwa

    11 July 2023

    Myrdal: porzucony namiot, a gdzie turyści?

    27 May 2023
    Dane kontaktowe

    Polsk-Norsk Forening Razem=Sammen

    nr org. 923 205 039

    tel. +47 966 79 750 – Katarzyna
    tel. +47 968 67 210 – Sylwia

    e-mail: kontakt@razem.no

    VIPPS: #588852

    Więcej o nas »

    Ostatnio dodane

    Я є Іслам

    26 September 2023

    Kristiansand: pożar w Sørlandssenteret – dwie nastolatki zatrzymane

    25 September 2023

    ADHD coraz częściej diagnozowane wśród młodych kobiet w Norwegii

    25 September 2023
    Najnowsze komentarze
    • Katarzyna Karp on Alkoholizm w Skandynawii
    • Adam on Alkoholizm w Skandynawii
    • Konrad on Taras Boroweć ps. „Bulba”, przeciwnik Bandery i Rzezi Wołyńskiej
    • Marta on Zakazane zabawy
    Facebook Instagram X (Twitter) YouTube

    Ansvarlig redaktør: Katarzyna Karp | Adm. direktør: Sylwia Balawender
    Razem Norge arbeider etter Vær Varsom-plakatens og VVP regler for god presseskikk. Alt innhold er opphavsrettslig beskyttet.

    © 2023 Razem=Sammen | Made in Kristiansand

    Type above and press Enter to search. Press Esc to cancel.