Close Menu
  • På norsk
  • Українською
  • Wiadomości
  • Społeczeństwo
  • Kultura
  • Reportaże i wywiady
  • Zdrowie
  • Aktywnie
Kategorie
  • Aktywnie
    • Podróże
    • Sport
    • Wędkarstwo
  • Kultura
    • Felieton
    • Film
    • Literatura
    • Muzyka
  • På norsk
    • Kronikk
  • Reportaże i wywiady
  • Społeczeństwo
    • Dzieci
    • Historia
    • Kulinaria
    • Lokalnie
    • Ludzie
    • NAV
    • Opinia
    • Środowisko
  • Wiadomości
    • Polityka
      • Polityka lokalna
      • Wybory 2021
  • Zdrowie
    • Covid-19
  • Українською
Facebook X (Twitter) Instagram YouTube
Facebook Instagram X (Twitter) YouTube Spotify
Razem Norge – polska gazeta w NorwegiiRazem Norge – polska gazeta w Norwegii
  • På norsk
  • Українською
  • Wiadomości
  • Społeczeństwo
  • Kultura
  • Reportaże i wywiady
  • Zdrowie
  • Aktywnie
Razem Norge – polska gazeta w NorwegiiRazem Norge – polska gazeta w Norwegii
Strona główna»Aktywnie»Wyciągnij rękę po dzikość
Aktywnie

Wyciągnij rękę po dzikość

By Marcin Pitucha10 lutego 2025Jeden komentarz5 minut czytania
wędka
Foto: Marcin Pitucha
Udostępnij
Facebook Twitter LinkedIn Email

Żyjemy w biegu, gonimy za obowiązkami, a każdy dzień to powtórka wypełniona stresem i zmęczeniem. Pobudka, praca, korek na drodze, dom, sen – a gdzie w tym wszystkim Ty? Gdzie czas na odpoczynek, naładowanie baterii, prawdziwe życie?

Przecież wystarczy wyjść na chwilę z tego pędu i czerpać pozytywy z kontaktu z naturą.

Być może wystarczy wyciągnąć rękę po dzikość.

Zostaw telefon na kilka dni i zaszyj się gdzieś na wyspie, zapomnij o problemach. Czy to coś zmieni? – pytasz. Spróbuj i przekonaj się sam.

Norwegia ma dla ciebie wielki prezent, który znajduje się niemal pod sam nos. Dostajesz go jak na dłoni. Wystarczy tylko sięgnąć i wziąć. Tym prezentem jest natura i bezpośredni dostęp do niej. 

Piszę ten artykuł i chciałbym, abyś czytając go, przeniósł się, na razie tylko w swoim umyśle właśnie tam, gdzie zwolnisz i zresetujesz swoją głowę.

Pomyśl sobie, że dobijasz do pięknej wyspy łodzią. Zostajesz tam na weekend lub kilka dni, sam lub ze swoją drugą połową, a może z przyjacielem. Możesz na tej łodzi zostawić swój telefon, wybór należy do Ciebie. Wysiadasz i widzisz to, co widzieli kiedyś twoi przodkowie: dzikość. Na całej tej wyspie jest wiele miejsc na rozbicie prowizorycznego obozu. Wybierasz jedno, po czym zaczynasz rozglądać się po okolicy. Wokół jest tylko morze, a ty jesteś na wyspie, na której spędzisz najlepszy czas w swoim życiu. 

Po godzinie krzątania się po skałach i wstępnym nasyceniu się pięknymi widokami stwierdzasz, że czas na odpoczynek. W drodze powrotnej do miejsca, które wybrałeś na nocleg, zbierasz wyrzucone przez morze kawałki drzewa. 

Do dyspozycji masz namiot, więc rozbijasz go i kładziesz się w środku ze stopami na zewnątrz. Leżysz tak na wznak patrząc w tropik, który przeszywają promienie słoneczne.  Czujesz totalną błogość. 

Twój świat zaczął zwalniać, myśli z chwil jeszcze spędzonych w domu i pracy już uciekły. Jesteś tutaj sam.

Masz ze sobą trochę wędkarskiego sprzętu, który zostawił ci człowiek z łódki. Masz wodę pitną, zapałki i latarkę oraz koc i śpiwór. Wiesz, że możesz teraz polegać na sobie lub ewentualnie twoim kompanie. Wszystko analizujesz,leżąc z zamkniętymi oczami. Nagle je otwierasz i widzisz ciemność. 

Dlaczego jest tak ciemno?

Zasnąłeś. Spałeś dwie godziny, które minęły jak dziesięć minut. Po omacku szukasz plecaka i wyciągasz czołówkę. Zakładasz ją na głowę. 

Wychylasz się z namiotu i słyszysz szum fal rozbijających się o skały. Zerkasz w górę i nie dowierzasz. Wyłączasz latarkę. Niebo jest zasypane gwiazdami, są ich tysiące. Zastanawiasz się jak to możliwe – przecież to samo niebo widzisz z okna swojego domu. Potem dociera do ciebie to, że tutaj panuje totalna ciemność, że będąc właśnie w tym dzikim miejscu widać to, czego nie widać w twoim mieście.

Cieszysz się tym pięknym widowiskiem jeszcze chwilę, po czym zasypiasz. 

Wstaje nowy dzień. Budzi cię wiatr oraz rozbijające się o namiot krople deszczu. Czas złowić obiad. Zabierasz wędkę i przynęty, zarzucasz kaptur kurtki na głowę, wymykasz się w stronę wody. Namiot jest rozbity praktycznie przy brzegu morza na wzniesieniu, a wokół są same skały, więc nie musisz daleko chodzić. Robisz zamach i posyłasz przynętę w rozbujane fale. Potem robisz kolejny rzut i za trzecim razem czujesz, że zaczyna się walka. 

Po chwili na brzegu ląduje piękny dorsz, a za chwilę makrela, które to będą twoim pierwszym dziko zdobytym posiłkiem w Norwegii. Być może twoja wiedza na temat ryby jako posiłku jest ograniczona do przepisów na łososia ze styropianowej tacy albo koreczków śledziowych w półlitrowym słoiku. Oby nie, bo właśnie teraz musisz posłużyć się swoim instynktem i sam wypatroszyć i przygotować rybę, którą złowiłeś.

Ze zgromadzonego wcześniej drzewa robisz ognisko, rozpalasz je, a za chwilę czujesz bijące ciepło, które promieniuje na całe twoje ciało. Nad ogniem, na kawałku kija, wisi złowiona wcześniej ryba, która zdążyła już się zarumienić. Patrząc w ogień czujesz się świetnie, otacza cię pustka, nie ma żadnych ludzi, otacza cię cisza. Słychać tylko mewy i szum morza oraz trzaskające kawałki drewna w ognisku. 

Prostota takiego życia, gdzieś w dziczy, zaczęła wnikać w ciebie. To SPA dla duszy i ciała oraz restart umysłu.

Dociera do ciebie to, jak niewiele potrzeba, aby być tutaj z samym sobą, łącząc wypoczynek, spokój ducha, totalny restart głowy, wędkarstwo i możliwość zasmakowania tego, jak żyli twoi przodkowie. Bez pośpiechu, stresu i gonitwy jesteś sam z naturą w pięknej harmonii.

Nigdy nie byłeś skłonny na wystawianie się na zimne doznania, zazwyczaj byłeś ciepłolubny, a jedyny twój pojedynek z zimnem miał miejsce, gdy wysiadałeś z samochodu, by wejść do ciepłego domu. Teraz, gdy wciągnęła cię natura, wyszedłeś z namiotu stawiając gołe stopy na ziemi pokryte porannym szronem, który nie zdążył jeszcze uciec przed wschodzącym słońcem. Czy poczułeś już chęć zanurzenia się w tej rześkiej morskiej wodzie?

Gdzieś ulotnił się strach i opór, a blokada przed zimnem nagle zniknęła. Wskakujesz do wody i czujesz mrowienie w ciele. Oddech bardzo przyspiesza, a ty doznajesz potężnego przypływu pozytywnej energii.

Jakże było to łatwe. Jak łatwo było wyrwać się z codzienności i zagonienia w dzikość, gdzie jesteś sam, gdzie czas płynie wolniej i bardziej błogo. 

Kolejny dzień z wędką w ręku. Zamieniasz się w myśliwego, który robi wszystko, by upolować zdobycz do zjedzenia. W twojej głowie odpala się dzikość – ta, po którą sięgnąłeś być może pierwszy raz w swoim życiu, ta która była tak zupełnie nieznana i zupełnie nie daleko.

Gdy mijają trzy doby, przypływa ktoś, by zabrać cię z powrotem w twój codzienny świat . Ale teraz postrzegasz go już inaczej, wiesz, że możesz zawsze tutaj wrócić.

Teraz, gdy stoisz na skale i widzisz podpływającą po ciebie łódź czujesz, że chcesz wrócić do codzienności. Jednak widzisz ją z innej perspektywy. 

Wracasz i jesteś wręcz opleciony przyrodą. Szczęśliwy, może trochę pachnący powietrzem i zarośnięty, ale spełniony i zresetowany. Nie ma nic piękniejszego jak wyciągnąć rękę po dzikość.

Zdjęcia wykonał Marcin Pitucha, autor tekstu i organizator Wypraw wędkarskich Go Fishing Norway 

Zachęcamy do wycieczek, również tych małych, nieopodal domu. 2025 to rok poświęcony Friluftsliv.

Logo Friluftslivets år

friluftsliv Friluftslivets år 2025
Udostępnij. Facebook Twitter LinkedIn Email

Powiązane

Tylko w Norwegii – znaczki z wycieczki

Lysefjord z maluchem

Las leczy rany. Wielkanocna podróż do siebie

Jeden komentarz

  1. Paweł on 10 lutego 2025 15:12

    No Marcin rozmarzylem się trochę. zazdroszczę Wam takiego piękna w zasięgu ręki. Pozdrawiam kolega po kiju.

    Odpowiedz
Zostaw kometarz Anuluj komentarz

Na czasie

Norwegia: Młodzi werbowani do prania pieniędzy przez aplikację Vipps

Wiadomości 31 maja 2025

Norweskie służby finansowe i policja alarmują o rosnącej fali prania pieniędzy z udziałem młodych ludzi,…

Polonia w centrum uwagi. Spotkanie z marszałek Senatu RP w Oslo

30 maja 2025

Za co Norwegowie kochają swój kraj?

29 maja 2025

Norgespris – niższe rachunki za prąd czy bomba z opóźnionym zapłonem?

28 maja 2025

Norwegia: Obchody 85. rocznicy bitwy o Narwik

27 maja 2025

W imię tolerancji wobec osób trans prosi się nas, byśmy akceptowali brednie o kobietach z penisem

26 maja 2025

Kierowcy autobusów w Norwegii obawiają się o życie w pracy: „Codziennie myślę o wypadku”

26 maja 2025

Kleszcze – nie tylko norweski problem

25 maja 2025

SV chce darmowych przedszkoli w Oslo: „powinny być dostępne dla wszystkich”

24 maja 2025

Matki pingwinów

23 maja 2025

Norwegia: nie ma ludzi do zbierania truskawek

23 maja 2025

Norwegia i Polska zawarły partnerstwo na rzecz bezpieczeństwa energetycznego i zielonej transformacji

22 maja 2025

Norwegia: zabraknie 30 tysięcy pielęgniarek

22 maja 2025

Gangi w Norwegii: Największe zagrożenie dla społeczeństwa

21 maja 2025

Oslo: Marszałek Senatu RP Małgorzata Kidawa-Błońska spotka się z Polonią

20 maja 2025
Dane kontaktowe

Polsk-Norsk Forening Razem=Sammen
nr org. 923 205 039

tel. +47 966 79 750

e-mail: kontakt@razem.no

Redakcja i współpraca »

Ostatnio dodane

Oslo – najmniej szczęśliwa stolica Skandynawii

13 czerwca 2025

Wypadek na Melkøya – Polak ostrzegał, teraz walczy o zdrowie

12 czerwca 2025

Åpning av Republikken Polens honorære konsulat i Kristiansand

12 czerwca 2025
Współpraca

Razem Norge jest laureatem nagrody "Redakcja medium polonijnego 2025", przyznawanej przez Press Club Polska.

Facebook Instagram X (Twitter) YouTube

Informujemy, że polsko-norweskie stowarzyszenie Razem=Sammen otrzymało za pośrednictwem Stowarzyszenie "Wspólnota Polska" dofinansowanie z Ministerstwa Spraw Zagranicznych w ramach konkursu Polonia i Polacy za Granicą 2024 – Media i Struktury. Nazwa zadania publicznego: Wsparcie działalności organizacji polonijnych w krajach skandynawskich Kwota dotacji 2024: 78,587.60 PLN w 2024 r. Całkowita wartość zadania publicznego 2024: 232 704,80 PLN Data podpisania umowy: Październik 2024 r. Wsparcie w ramach projektu dotyczy m. in. dofinansowania kosztów wynajmu pomieszczeń, ubezpieczenia, wynagrodzeń pracowników, zakupu materiałów biurowych oraz innych kosztów funkcjonowania organizacji.

Ansvarlig redaktør: Katarzyna Karp | Administrasjonssjef: Sylwia Balawender
Razem Norge arbeider etter Vær Varsom-plakatens og VVP regler for god presseskikk. Alt innhold er opphavsrettslig beskyttet.

© 2025 Razem=Sammen | Made in Kristiansand

Wprowadź szukaną frazę i naciśnij Enter, aby przejść do wyników wyszukiwania. Naciśnij Esc, aby anulować.