Gładko wygolona głowa, czarny garnitur i ciemny krawat – Anders Behring Breivik (Fjotolf Hansen) z podniesioną głową stanął przed sądem 8 stycznia 2024 roku. Aksamitne, błękitne kotary przesłoniły ścianę hali gimnastycznej więzienia Ringerike, która zamieniła się w salę rozpraw.
Łamanie Europejskiej Konwencji Praw Człowieka oczami Breivika
Anders Behring Breivik zabił 77 osób w ataku terrorystycznym z użyciem broni palnej i bomby w 2011 roku. To najokrutniejsza zbrodnia w powojennej Norwegii. Sprawa znów rozjątrza rany bliskich zabitych przez zamachowca i ocalałych ofiar.
Przebywa w izolacji od 12 lat. Teraz Anders Breivik cierpi na depresję i po raz drugi pozywa państwo norweskie za łamanie praw człowieka. Przesłuchania w sprawie, ze względów bezpieczeństwa, odbywają się w więzieniu Ringerike, 80 kilometrów na północny zachód od Oslo. Wiezienie Ringerike to więzienie o wysokim rygorze bezpieczeństwa, którego wymagają osadzeni. Breivik jest jednym z więźniów przebywających na szczególnie wysokim poziomie bezpieczeństwa.
![](https://www.razem.no/app/uploads/2024/01/DSC00618-1024x684.jpeg)
– Ma myśli samobójcze i próbował odebrać sobie życia – stwierdził Øystein Storrvik, adwokat Breivika. – Izolacja ma istotny wpływ na jego stan.
Podczas procesu wytoczonego przeciwko Norwegii w 2016 roku, Anders Breivik określił swoje przeżycia w więzieniu jako „najgorszy przypadek tortur w Europie od czasu lobotomizacji nacjonalistów w latach 50. i 60.”.
Breivik przegrał sprawę. Sąd Apelacyjny w Borgarting w 2017 roku stwierdził, że w czasie odbywania kary Breivika nie doszło do naruszeń praw człowieka.
„Więzienie w więzieniu”
To, co już na pierwszy rzut oka odróżnia obecny proces od ostatniego, to brak pozdrowienia w nazistowskim stylu, którego wykonania, przynajmniej pierwszego dnia rozprawy anno domini 2024, Breivik sobie darował. Jednak bez zmian pozostają zarzuty. Terrorysta ponawia swoje oskarżenia i twierdzi, że warunki odbywania kary pozbawienia wolności naruszają Europejską Konwencję Praw Człowieka (EKPCz). Niezmiennie przywołuje art. 3 oraz 8. Europejskiej Konwencji Praw Człowieka.
Nikt nie może być poddany torturom ani nieludzkiemu lub poniżającemu traktowaniu albo karaniu.
Art. 3. EKPCz
![](https://www.razem.no/app/uploads/2024/01/DSC00598-1024x684.jpeg)
Breivika pozbawiono możliwości zbudowania relacji międzyludzkich, twierdzi adwokat Storrvik i wskazuje na duże rotacje wśród ludzi, z którymi kontaktuje się Breivik. Fizyczny dystans, jaki obowiązuje w spotkaniach ze skazanym jest dodatkowym obciążeniem. Sytuację osadzonego Breivika nazywa „więzieniem w więzieniu”.
„Warunki lepsze, Breivik taki sam”
– Warunki, w jakich przebywa Breivik są o wiele lepsze niż w 2011 roku i niż w 2017. Jednak Breivik pozostaje taki sam, nadal dumny z tego, co zrobił – przekonywał prawnik rządowy Andreas Hjetland w mowie wstępnej przed sądem w poniedziałek.
Zaprzecza, jakoby Breivika pozbawiono kontaktów z ludźmi. W otoczeniu skazanego są pracownicy więzienia, a także kilku osadzonych, z którymi raz na dwa tygodnie spotyka się przez godzinę.
Cenzura listów i utrudniona komunikacja
O cenzurze korespondencji i ograniczeniach komunikacji mówił Storrvik wskazując drugi rzekomy punkt naruszeń Praw Człowieka.
![](https://www.razem.no/app/uploads/2024/01/DSC00609-1024x684.jpeg)
Siatka oddzielająca Breivika z odwiedzającymi wpływa na pogorszenie warunków uwięzienia i trudności w komunikacji, twierdzi Storrvik: „W Skien były pionowe, grube pręty oddzielone sporymi odstępami. Warunki w Ringerike są zatem postrzegane jako pogorszenie względem warunków w więzieniu w Skien. Stosunkowo gęsta siatka w Ringerike sprawia, że komunikacja ustna jest trudniejsza niż w więzieniu Skien”.
Każdy ma prawo do poszanowania swojego życia prywatnego i rodzinnego, swojego mieszkania i swojej korespondencji.
Art. 8. EKPCz
Cenzura i niemożność wysyłania i otrzymywania listów od wielu nadawców Storrvik również przedstawia jako łamanie art. 8 EKPCz.
Kontrolę korespondencji, zdaniem Hjetlanda, uzasadniają zarówno przepisy, jak i wyniki wewnętrznych i niejawnych raportów więzienia, przedłożonych sądowi.
![](https://www.razem.no/app/uploads/2024/01/DSC00602-1024x684.jpeg)
– Breivik jest specjalnym więźniem, ale nie na tyle, by stać poza przepisami dotyczącymi osadzonych na tym samym co on poziomie bezpieczeństwa. Przepisy obejmują także wyższy poziom kontroli korespondencji i rozmów telefonicznych – ripostuje adwokat rządowy.
22 lipca 2011 r. Breivik zdetonował bombę w samochodzie-pułapce w dzielnicy rządowej Oslo, zabijając osiem przypadkowych osób. Później w przebraniu policjanta udał się na wyspę Utøya, gdzie strzelał zabijając 69 osób, w większości nastolatków.
– Trudno powiedzieć jak niebezpieczny Breivik jest dziś – mówi Hjetland.
Jedyny więzień w Norwegii z taką celą
Za wysokimi murami więzienia Ringerike Breivik przebywa od marca 2022 roku. Więzienne mieszkanie Breivika, bo to najlepsze określenie warunków, w których odsiaduje wyrok za siedemdziesięciosiedmiokrotne zabójstwo, mieści się na dwóch piętrach. Terrorysta na wyłączność ma salę ćwiczeń z bieżnią, pokój telewizyjny z grami komputerowymi, pokój gościnny i jadalnię. Długi wyrok w izolacji urozmaicają trzy papużki faliste.
Breivik to jedynym osadzony w Norwegii korzystający z podobnych udogodnień.
– Z wytycznych do ustawy o wykonywaniu kary pozbawienia wolności wynika, że osadzeni w jednostkach o szczególnie wysokim poziomie bezpieczeństwa muszą mieć zrekompensowane ograniczenia w kontaktach z innymi osadzonymi, z rozszerzonym kontaktem z personelem oraz satysfakcjonującą pracą, szkoleniami i innymi programami aktywności oraz zajęciami rekreacyjnymi – tłumaczy Atle Syvertsen z Dyrekcji Norweskiej Służby Więziennej.
Skąd te myśli?
![](https://www.razem.no/app/uploads/2024/01/DSC00663-1024x684.jpeg)
Adwokat odsiadującego 21-letni wyrok terrorysty przekonuje, że żadne udogodnienia, łącznie z podjętymi przez Breivika studiami, nie są właściwymi środkami kompensującymi brak relacji.
– Można zaobserwować, że jest bardzo przygnębiony i daje do zrozumienia, że ma trudności z odnalezieniem sensu życia. Widać jasno, że potrzebuje leku Prozac, by stawić czoła kolejnym dniom w więzieniu.
Czy możliwe, że stany depresyjne i myśli samobójcze wiążą się z popełnionymi przez Breivika morderstwami?
– Nie dyskutowaliśmy skąd biorą się myśli samobójcze.
![Bufdir logo](https://www.razem.no/app/uploads/2023/03/bufdir_logo_vertikal_rgb-1004x1024.png)
Artykuł powstał w ramach projektu Bufdir: „Przeciwdziałanie rasizmowi, dyskryminacji i mowie nienawiści 2023″
2 Comments
Przeczytałem. I dalej nie wierzę. Gość zamordował 77 niewinnych osób, i mu warunki nie odpowiadają….
Brak słów……
Jak to w ogóle jest możliwe, że jako jedyny osadzony w tym kraju ma takie warunki, a dokonał mordu na tylu ludziach? Kto za tym stoi? Kto mu pomaga??