W 2014 roku Norwegia była krajem z największym problemem epizodów ciężkiego picia w całym obszarze nordyckim. Po dziesięciu latach sytuacja wygląda zupełnie inaczej.
Mniej upijania się, więcej umiarkowanego picia
Zachodzą wyraźne zmiany w norweskim modelu spożywania alkoholu – pokazuje raport NORMO 2025, w którym porównano konsumpcję z roku 2014 i 2024.
Chociaż Norwegowie wciąż piją średnio nieco ponad raz w tygodniu – niemal dokładnie tak często, jak dekadę temu – to znacząco spadła liczba osób wypijających pięć lub więcej jednostek alkoholu jednego dnia. Tendencja do spożywania dużych ilości alkoholu naraz jest jednak wciąż zauważalna, zwłaszcza wśród młodych dorosłych oraz mężczyzn.
Jednocześnie, choć Norwegowie coraz rzadziej upijają się do nieprzytomności, to częściej sięgają po niewielkie ilości alkoholu. W związku z tym całkowite spożycie pozostaje na tym samym poziomie.
W 2014 roku aż 52% Norwegów przyznawało, że w minionym miesiącu przynajmniej raz mocno się upiło. W 2024 roku taką odpowiedź podało już tylko 37% badanych. Ten spadek – o 15 punktów procentowych – jest największy w całym obszarze nordyckim. Wszędzie jednak na nordyckiej Północy ten odsetek spadł.
Najwięcej upijających się – niemal tyle samo, co dziesięć lat temu – odnotowuje Dania. Badacze podkreślają, że może to być wynik stosunkowo liberalnych przepisów w tym kraju. Dania nie ma państwowego monopolu na sprzedaż alkoholu i stosuje najniższe limity wiekowe w regionie. Norwegię w tej statystyce wyprzedzają także Finlandia i Islandia – tam odsetek upijających się wynosi odpowiednio 41% i nieco ponad 37%. Najmniejszy problem jest w Szwecji – tam do upicia się przynajmniej raz w przeciągu miesiąca poprzedzającego ankietę przyznało się około 32% badanych.
A Polska?
Jak w zestawieniu z Norwegią wypada Polska? By to sprawdzić, można wziąć pod uwagę na przykład statystyki OECD dotyczące roku 2023. Zbadano w nich roczną sprzedaż czystego alkoholu w litrach na osobę w wieku co najmniej 15 lat.
Polska wypadła w tym porównaniu znacznie gorzej niż Norwegia – w Norwegii było to 6,4 litra na osobę. W Polsce – 10 litrów. Średnia dla wszystkich krajów OECD wyniosła wówczas 8,5 litra.
Nie tylko alkohol
W NORMO 2025 zbadano także inne czynniki składające się na zdrowy (lub niezdrowy) styl życia, takie jak dieta, problemy z wagą, aktywność fizyczna czy sięganie po tytoń.
Norwegia na tle regionu osiągnęła stosunkowo dobre wyniki w kilku spośród tych kategorii, na przykład w kwestii spożycia pełnoziarnistego pieczywa. Ale nie we wszystkich – do wskaźników, które nie wypadają dla Norwegii korzystnie, należy chociażby poziom codziennego używania snusu wśród norweskich mężczyzn.
Ogólnie cały region nordycki ma powody do zmartwień. W ciągu ostatniej dekady zachowania mieszkańców krajów regionu stały się bardziej niezdrowe.
Autorzy raportu zalecają promowanie zdrowszych nawyków poprzez ograniczenie reklam niezdrowej żywności kierowanych do dzieci, regulacje dotyczące sprzedaży alkoholu i produktów nikotynowych, czy zapewnienie obywatelom lepszego i równiejszego dostępu do rekreacji.
