Kategorie
    • Aktualności
    • Aktywnie
    • Cecilies språk- og kulturhjørne
      • Nivå B1/B2
      • Nivå B2/C1
      • Nivå C1
    • Covid-19
    • Dzieci
    • Kulinaria
    • Kultura
      • Felieton
      • Film
      • Literatura
      • Muzyka
    • Na czasie
    • Ogólne
    • Opinia
      • Moim okiem
    • På norsk
      • Kronikk
    • PiR
    • Po godzinach
    • Podróże
    • Polecane
    • Polityka
    • Polityka lokalna
    • Popularne
    • Reportaże i wywiady
    • Społeczeństwo
      • Historia
      • Lokalnie
      • Ludzie
      • NAV
    • Środowisko
    • Warto przeczytać
    • Wędkarstwo
    • Wybory 2021
    • Wydarzenia
    • Zdrowie
      • Kręg po kręgu
    • Українською
    Facebook Twitter Instagram YouTube
    Facebook Instagram Twitter YouTube
    Razem Norge – polska gazeta w NorwegiiRazem Norge – polska gazeta w Norwegii
    • Kristiansand
    • Społeczeństwo
    • Dzieci
    • Aktywnie
    • Kultura
    • På norsk
    • Українською
    Razem Norge – polska gazeta w NorwegiiRazem Norge – polska gazeta w Norwegii
    Strona główna»Społeczeństwo»„Doña” Nikt
    Społeczeństwo

    „Doña” Nikt

    By Liz Lowenberg31 marca 20223 komentarze4 minuty czytania
    Udostępnij
    Facebook Twitter LinkedIn Email

    Przyjechałam do Norwegii stając się nikim. W sierpniu dotarłam do Kristiansand z dwiema walizkami i sercem wypełnionym marzeniami. Wyjechałam z Meksyku z moim 10-letnim synem, zostawiając wszystko, co było mi znane, godząc się na niepewną przyszłość. Dobrowolnie przyjęłam wszystkie wyzwania, które wiążą się z przybyciem do nowego kraju, takie jak nowy język, ludzie, szkoła, zasady itp. Mam nadzieję, że zostanę lepszą pisarką i zrealizuję ambitny projekt uczenia się od innych. Jako samotna mama wiedziałam, że będzie to trudne, ale staram się pokazać moim dwóm chłopcom, że nigdy nie jest za późno, by podążać za marzeniami i zaczynać na nowo. Moje pragnienie jest może zbyt śmiałe, chociaż na naukę nigdy nie jest za późno. Dlaczego Norwegia? Przyjechałaś tu z powodu mężczyzny? Masz tu rodzinę? Tak brzmią często zadawane mi pytania. Odpowiedź na każde z nich brzmi „nie”.  Ciężko jest zrozumieć, jak ktoś może zostawić swój dom, rodzinę, przyjaciół i pracę, aby nagle zacząć wszystko od początku.  

    Kryzys wieku średniego? Pandemia? Może kombinacja tych obu? Po raz pierwszy odwiedziłam Norwegię w 2019 roku, by tu powitać Nowy Rok 2020, który całkowicie zmienił moje życie. Byłam wtedy w Oslo i stałam przed meksykańską restauracją z moimi nowymi przyjaciółmi podziwiając fajerwerki rozbłyskujące nad fiordem. Przez wiele lat moim marzeniem było zobaczenie zorzy polarnej. Oszczędzałam pieniądze, by jednego dnia móc je zrealizować. Chciałam przyjechać tu z przyjaciółmi, którzy niestety nie mieli czasu albo nie zaoszczędzili wystarczająco dużo pieniędzy na taką wycieczkę. W końcu pojawiła się możliwość i wszystko zaczęło się układać. Niesamowita przyjaciółka z Meksyku zaoferowała mi darmowy bilet lotniczy. Też jest samotną mamą i wiedziała, jak bardzo chciałam zobaczyć to spektakularne zjawisko na niebie. 

    W końcu moje marzenie się spełniło i zorza polarna zatańczyła przed moimi oczami już podczas pierwszej nocy poszukiwań. Zdjęcie: Noel Bauza/Pixabay

    Także cudowne norweskie rodziny otworzyły dla mnie drzwi swoich domów. Miałam więc bilet i noclegi w Oslo i Tromsø. Potraktowali mnie wspaniale. W końcu moje marzenie się spełniło i zorza polarna zatańczyła przed moimi oczami już podczas pierwszej nocy poszukiwań. Wszystko się ziściło. Zainspirowana moją podróżą do Norwegii, napisałam powieść w sierpniu tego samego roku. Wtedy pojawiła się w mojej głowie myśl o zostaniu profesjonalną pisarką. Natychmiast wpadłam na pomysł studiowania w Norwegii, tak by zacząć tę nową przygodę. Zaryzykowałam rozpoczęcie wszystkiego od początku. Dałam sobie szansę, by posłuchać mojej intuicji.

    Czasami zastanawiam się, czy powinnam tylko pisać do szuflady i wrócić do życia, które miałam. Przyjechałam jako obca do kraju, którego nie znałam, bez znajomych, do innej kultury, klimatu i z niewielkim dobytkiem. Czasami zadaję sobie pytanie czy warto. Jednocześnie codziennie znajduję coś nowego, co dodaję do listy rzeczy, które tutaj uwielbiam. Czuję się bezpiecznie, spokojnie, otacza mnie natura i uśmiechnięci ludzie. Nawet zgubione przedmioty do mnie wracają! Doświadczyłam wiele życzliwości od nieznajomych i stabilności w pracy i na uczelni. To, co mnie także napędzało, to wysiłek włożony przez niesamowite rodziny, które poznałam w szkole moich synów. Grupa nauczycieli i pracowników szkoły, którzy wspierali nas jeszcze przed przeprowadzką. Hojność moich sąsiadów i pomoc w codziennym życiu. Grupa nowych, młodych przyjaciół, którzy przyjęli mnie do swojego grona. Lista jest nieskończona. 

    Chcę zrobić, co w mojej mocy, by wykorzystać nowe możliwości. Zdjęcie z archiwum autorki.

    Nie mogę powiedzieć, że już czuję się tu jak u siebie. Nadal mam wiele do zrobienia. Nie wszystko jest proste. Bycie samej, bez wsparcia, jakie miałam dotychczas, jest wymagające. Jednak chcę zrobić, co w mojej mocy, by wykorzystać nowe możliwości. Czasami daje mi się we znaki przytłaczająca pogoda, czasami są to  inne okoliczności, które utrudniają mi płynny start. W tych całkiem nowych okolicznościach potrzebna jest cierpliwość. Chciałabym opisać te wszystkie niesamowite historie, których doświadczyłam będąc tutaj. Czas jest tak cenny i mija tak szybko, że niekiedy jest mi trudno usiąść i spisać wszystko, czym chcę się podzielić.  Zbliża się koniec mojego semestru na uczelni i mam nadzieję, że już niedługo znajdę czas, aby ubrać w słowa moje doświadczenia. Na razie skupiam się na tym, co teraz. Cieszę się chwilą obecną, darem uczenia się i przeżywania każdej sekundy każdego dnia. Robię krok za krokiem i wiem, że mam pomoc tam na górze.

    Udostępnij. Facebook Twitter LinkedIn Email

    Warto przeczytać

    Przemoc zaczyna się już w przedszkolu

    Policja aresztowała nastolatka oskarżonego o napady w Kristiansand

    Czasami sama siebie pytam – czy to naprawdę ja? 

    3 komentarze

    1. I.G. on 31 marca 2022 22:10

      Astonishing story! I hope you enjoy your stay in Norway. What beautiful country.

      Odpowiedz
    2. Sara on 31 marca 2022 22:31

      FELICIDADES!!!

      Odpowiedz
    3. magdam on 1 kwietnia 2022 09:05

      Wspaniała historia, cieszę się, że się nią podzieliłaś z nami! Pozdrawiam!

      Odpowiedz

    Zostaw kometarz Anuluj komentarz

    Wiosenna wypożyczalnia nasion

    Aktywnie 8 maja 2021

    Wraz z nastaniem wiosny w bibliotece na Tangvall w Søgne można wypożyczać nasiona różnych roślin.…

    Aktywizuj swój norweski

    26 lutego 2021

    Synergia Kultur: Integracja polskich przedsiębiorców w Norwegii

    22 sierpnia 2023

    „Jeg er ikke polakken din” – oczami sceptyka

    25 czerwca 2023

    Zagraniczne media polecają Polskę jako kierunek wakacyjny

    19 stycznia 2023

    10 najpopularniejszych miejsc w Norwegii

    3 maja 2021

    Idź na ryby. Metoda bombarda

    13 września 2021

    Oslo: jeśli możesz, zostań w  domu

    5 stycznia 2023

    Wizz Air zaskarża Agder o nielegalny bojkot

    22 sierpnia 2021

    Muzyka wolności. Aga Zaryan Trio w Oslo

    14 października 2022

    Oslo: Policja nie wiedziała o wpisie islamisty

    9 lipca 2022

    10 najbardziej efektownych norweskich przysłów

    25 września 2021

    Rząd zmienia decyzję. Ułatwienia dla obcokrajowców przy wjeździe do Norwegii

    12 maja 2021

    Jeg er ikke polakken din: møte med Ewa Sapieżyńska i Kristiansand

    6 czerwca 2023

    Tragiczny los „turbo kurczaków”. Organizacja prosi sieć Coop o zaprzestanie ich sprzedaży

    18 lutego 2022
    Dane kontaktowe

    Polsk-Norsk Forening Razem=Sammen

    nr org. 923 205 039

    tel. +47 966 79 750 – Katarzyna
    tel. +47 968 67 210 – Sylwia

    e-mail: kontakt@razem.no

    VIPPS: #588852

    Więcej o nas »

    Ostatnio dodane

    Sztuczne łzy czy szczery żal Erny?

    23 września 2023

    Przemoc zaczyna się już w przedszkolu

    22 września 2023

    Lekarz oskarżony o filmowanie podczas badań ginekologicznych. 200 osób ma status pokrzywdzonych

    21 września 2023
    Najnowsze komentarze
    • Katarzyna Karp - Alkoholizm w Skandynawii
    • Adam - Alkoholizm w Skandynawii
    • Konrad - Taras Boroweć ps. „Bulba”, przeciwnik Bandery i Rzezi Wołyńskiej
    • Marta - Zakazane zabawy
    Facebook Instagram Twitter YouTube

    Ansvarlig redaktør: Katarzyna Karp | Adm. direktør: Sylwia Balawender
    Razem Norge arbeider etter Vær Varsom-plakatens og VVP regler for god presseskikk. Alt innhold er opphavsrettslig beskyttet.

    © 2023 Razem=Sammen | Made in Kristiansand

    Wprowadź szukaną frazę i naciśnij Enter, aby przejść do wyników wyszukiwania. Naciśnij Esc, aby anulować.