Close Menu
  • Wiadomości
  • Społeczeństwo
  • Kultura
  • Reportaże i wywiady
  • Zdrowie
  • Aktywnie
  • På norsk
  • Українською
  • English
Kategorie
  • Aktywnie
    • Podróże
    • Sport
    • Wędkarstwo
  • English
  • Kultura
    • Felieton
    • Film
    • Literatura
    • Muzyka
  • På norsk
    • Cecilies språk- og kulturhjørne
    • Kronikk
  • Reportaże i wywiady
  • Społeczeństwo
    • Dzieci
    • Historia
    • Kulinaria
    • Lokalnie
    • Ludzie
    • NAV
    • Opinia
    • Środowisko
  • Wiadomości
    • Polityka
      • Polityka lokalna
  • Zdrowie
    • Covid-19
  • Українською
Facebook X (Twitter) Instagram YouTube
Facebook Instagram X (Twitter) YouTube Spotify
Razem Norge – polska gazeta w NorwegiiRazem Norge – polska gazeta w Norwegii
  • På norsk
  • Українською
  • English
  • Wiadomości
  • Społeczeństwo
  • Kultura
  • Reportaże i wywiady
  • Zdrowie
  • Aktywnie
Razem Norge – polska gazeta w NorwegiiRazem Norge – polska gazeta w Norwegii
Strona główna»Wiadomości»Szczupaki przejęły Gillsvann
Wiadomości

Szczupaki przejęły Gillsvann

By Katarzyna Karp20 kwietnia 20212 komentarze4 minuty czytania
duży szczupak pod wodą
Zdjęcie: Shutterstock.
Udostępnij
Facebook Twitter LinkedIn Email
Artykuł został opublikowany ponad rok temu, dlatego zawarte w nim informacje mogą być nieaktualne.

Niechciane połowy

Od przybytku głowa nie boli. A jednak, wypływający na połów w Gillsvannet z niechęcią patrzą na swoje łupy – mnóstwo złowionych szczupaków. 

Szczupaki pojawiają się w coraz to nowych słodkich wodach wokół norweskich miast. Jak podaje NRK mieszkańcy z okolic Gillsvannet koło Kristiansand narzekają na drapieżne ryby w popularnym kąpielisku. 

– Wcześniej były tu pstrągi, kaczki, gęsi i dużo pływania. Teraz jest tylko szczupak – mówi Vidar Christensen, który dorastał blisko Gillsvannet. 

64-latek uważa, że to nie najlepsze miejsce dla kąpieli z wnukami.

W ostatnią sobotę na połowie był razem z Arvidem Doknesem.

– Jeszcze nigdy nie złowiłem tylu szczupaków, kilka na prawie metr długości.

Tydzień wcześniej Vidar Christensen w tym samym miejscu złowił 80 szczupaków. Połów zakończył się zastrzykiem przeciw tężcowi. Szczupaki zrobiły użytek ze swoich ostrych zębów. 

– To była dzicz. Musiałem iść do szpitala. Krwawiłem z ośmiu palców.

Ze względu na brodźce (podrodzina ptaków z rodziny bekasowatych) na akwenie nie można używać silników motorowych. Jednak tu już nie ma ptaków.

– Kiedyś było to bogate jezioro rybackie, z wieloma gatunkami ryb. Teraz fauna jest wyniszczona, nie ma tu już nawet kaczek –  mówi Arvid Doknes.

Podwodne żarłoki

Ryby drapieżne są odkrywane w coraz większej ilości akwenów w pobliżu osad ludzkich.

Fot. Kelly Sikkema / Unsplash

– Szczupak to niestety jeden z najszybciej rozprzestrzeniających się gatunków w tym kraju –  mówi Jarle Steinkjer z Norweskiej Agencji Środowiska.

W wielu przypadkach ryby są nielegalnie wypuszczane przez wędkarzy.

Szczupak nie jest uważany za niebezpieczną rybę dla ludzi, ale istnieje kilka historii o bolesnych ugryzieniach. Zeszłego lata na przykład media informowały o siedmioletniej dziewczynce, która została ugryziona w stopę przez szczupaka w Longumvannet w Arendal; założono jej kilku szwów.

– Szczupaki dużo jedzą. Obawiamy się, że mogą rozprzestrzenić się na kilka sąsiednich cieków wodnych. To niszczy możliwość angażowania się w wędkarstwo rekreacyjne – mówi Frode Kroglund, kierownik ds. rybołówstwa w Agder.

Szczupak zna swoje miejsce w łańcuchu pokarmowym. Znajduje się w nim na górze. Dodatkowo szczupaki składają ogromną ilość ikry.

Zacząć od nowa

Vidar Christensen ma nadzieję, że wkrótce nastąpi zatruwanie Gillsvannet rotenonem. Obawia się, że szczupaki przedostaną się do rzeki Tovdal, która ma ujście po drugiej stronie fiordu. Dlatego uważa, że nie ma czasu na zwłokę.

Kierownik ds. rybołówstwa, Frode Kroglund, całkowicie zgadza się z Christensenem.

– Gdyby to zależało ode mnie, zrobilibyśmy to natychmiast. Złożyliśmy wniosek do Norweskiej Agencji Środowiska, aby użyć rotenonu, teraz sprawa jest rozpatrywana. 

Zastosownie rotenonu oznacza ​​zatruwanie wszystkich żywych istot w wodzie, aby zacząć od nowa bez gatunku, którego chce się pozbyć.

– Martwimy się, że szczupak przedostanie się przez Tovdalsvassdraget do łososia i może to nastąpić szybko, gdy Tovdalselva jest zalewana. Woda powierzchniowa w tym fiordzie jest tak świeża, że ​​można do niej włożyć kubek i wypić. W takich warunkach szczupak może szybko przedostać się przez fiord do rzeki – mówi Kroglund.

Pierwszego szczupaka w Gillsvannet złowiono zaledwie trzy lata temu. Frode Kroglund uważa, że nie jest możliwe, by szczupak sam tu wpłynął.

– Musiałby wypłynąć przez ciek wodny w Arendal i całą drogę tutaj przebyć w słonej wodzie. Jest to bardzo mało prawdopodobne. Mógłby też wypłynąć z Trøndelag, co jest jeszcze mniej prawdopodobne – mówi Frode Kroglund.

Konsultacja

​​Norweska Agencja Środowiska  przekazała już 900 000 nok na rzecz Gillsvann, ale decyzja o wdrożeniu rotenonu nie została jeszcze formalnie podjęta. Jeśli tak się stanie, za samo zatrucie odpowiedzialne będą władze weterynaryjne.

Zatruwanie wody w kąpielisku rotenonem wykonywane jest zwykle po sezonie kąpielowym. 

– Wiąże się to również z tym, że szczupak to ryba składająca ikrę na wiosnę. Jeśli zrobimy to zbyt wcześnie, ikra może przeżyć – mówi starszy doradca Jarle Steinkjer z Norweskiej Agencji Środowiska.

Gillsvannet to teren otwarty, na którym w sezonie kąpielowym jest spory ruch. Prawdopodobnie latem będzie tu pływać wiele osób. NRK opublikowało artykuł o „norweskim krokodylu”, prezentując szczupaka jako niemal zagrożenie dla ludzi, co oburzyło wielu czytelników. Jedno jest pewne – dla szczupaków w Gillsvannet nastały trudne czasy.

Źródło: FVN, NRK

wędkarstwo w Norwegii
Udostępnij. Facebook Twitter LinkedIn Email

Powiązane

Wyciągnij rękę po dzikość

Wędkarstwo zimą

Martwe wody Gillsvannet

2 komentarze

  1. Go fishing Norway on 21 kwietnia 2021 09:25

    Nie rozumiem podejścia Norweskich władz do tematu… Znam kilka jezior w Agder gdzie szczupaki są i były, jest ich tam sporo jak i innych ryb np. pstrągów, linów okoni również dużo kaczek. To natura a ingerencja w nią zwłaszcza chemią chyba nie jest wyjściem. Mowa o przedostaniu się szczupaka do rzek, czy ktoś pomyślał o tym podejmując takie decyzję że zabija tym wszystko co żyje w tej wodzie? Jest jeszcze inny problem, co będzie gdy ta chemia dostanie się właśnie ciekiem wodnym do tych łososiowych chronionych rzek? Czy tego chcemy?

    Odpowiedz
    • Katarzyna Karp on 21 kwietnia 2021 10:03

      Też mnie to zastanawia. Zaproponowałam zorganizowanie zawodów wędkarskich na Gillsvannet, żeby sporo szczupaka odłowić, ale szybko dano mi do zrozumienia, żeby dać sobie spokój. Mają też opozycje, bo próbowano już w zeszłym roku przepchnąć temat wytrucia.

      Odpowiedz
Zostaw kometarz Anuluj komentarz

Na czasie

Banknot 1000 koron: w obiegu dla przestępców

Społeczeństwo 2 grudnia 2025

Czy miałeś kiedyś w ręku banknot 1000 koron? Okazuje się, że zwykli mieszkańcy rzadko go…

Nieprzewidziane skutki Norgespris – zużycie prądu wzrośnie przez luksusowe zakupy?

2 grudnia 2025

Norweski budżet na 2026 rok zagrożony. Rząd też?

1 grudnia 2025

Polak i wanna na szczycie Gaustatoppen: Rekord świata w lodowatej wodzie

30 listopada 2025

Czerwone flagi w związkach – o przemocy w bliskich relacjach

29 listopada 2025

Dzieci imigrantów drastycznie nadreprezentowane w Barnevernet

28 listopada 2025

Norweski rynek pracy – związki zawodowe i dyskryminacja

28 listopada 2025

Odwaga, która mówi głośno. Wywiad z Magdaleną Kałwak

27 listopada 2025

Praca w Norwegii – skorzystaj z bezpłatnego kursu 

27 listopada 2025

UDI odbiera obywatelstwa Erytrejczykom. Podawali nieprawdziwe informacje

27 listopada 2025

Państwo opiekuńcze… wobec grobu zdrajcy

26 listopada 2025

Rozczarowujące porozumienie. Szczyt klimatyczny bez przełomu

26 listopada 2025

Oslo: Andrzejkowa Charytatywna Gala Love Dance Help

25 listopada 2025

Norwegia: Dramatyczny wzrost śmiertelnych wypadków drogowych

25 listopada 2025

Europa traci zieleń w zawrotnym tempie – Norwegia w czołówce

25 listopada 2025
Dane kontaktowe

Polsk-Norsk Forening Razem=Sammen
nr org. 923 205 039

tel. +47 966 79 750

e-mail: kontakt@razem.no

Redakcja i współpraca »

Ostatnio dodane

Luciadagen: Dzień św. Łucji w krajach nordyckich

13 grudnia 2025

Żelazna fala eurosceptycyzmu w Norwegii

12 grudnia 2025

Kamil Stoch – pożegnalny sezon wielkiego polskiego sportowca

11 grudnia 2025
Współpraca

Razem Norge jest laureatem nagrody "Redakcja medium polonijnego 2025", przyznawanej przez Press Club Polska.

Facebook Instagram X (Twitter) YouTube

Informujemy, że polsko-norweskie stowarzyszenie Razem=Sammen otrzymało za pośrednictwem Stowarzyszenie "Wspólnota Polska" dofinansowanie z Ministerstwa Spraw Zagranicznych w ramach konkursu Polonia i Polacy za Granicą 2024 – Media i Struktury. Nazwa zadania publicznego: Wsparcie działalności organizacji polonijnych w krajach skandynawskich Kwota dotacji 2024: 78,587.60 PLN w 2024 r. Całkowita wartość zadania publicznego 2024: 232 704,80 PLN Data podpisania umowy: Październik 2024 r. Wsparcie w ramach projektu dotyczy m. in. dofinansowania kosztów wynajmu pomieszczeń, ubezpieczenia, wynagrodzeń pracowników, zakupu materiałów biurowych oraz innych kosztów funkcjonowania organizacji.

Zadanie dofinansowane w ramach sprawowania opieki Senatu Rzeczypospolitej Polskiej nad Polonią i Polakami za granicą w 2025 roku

Ansvarlig redaktør: Katarzyna Karp | Administrasjonssjef: Sylwia Balawender
Razem Norge arbeider etter Vær Varsom-plakatens og VVP regler for god presseskikk. Alt innhold er opphavsrettslig beskyttet.

© 2025 Razem=Sammen | Made in Kristiansand

Wprowadź szukaną frazę i naciśnij Enter, aby przejść do wyników wyszukiwania. Naciśnij Esc, aby anulować.