Close Menu
  • På norsk
  • Українською
  • Wiadomości
  • Społeczeństwo
  • Kultura
  • Reportaże i wywiady
  • Zdrowie
  • Aktywnie
Kategorie
  • Aktywnie
    • Podróże
    • Sport
    • Wędkarstwo
  • Kultura
    • Felieton
    • Film
    • Literatura
    • Muzyka
  • På norsk
    • Kronikk
  • Reportaże i wywiady
  • Społeczeństwo
    • Dzieci
    • Historia
    • Kulinaria
    • Lokalnie
    • Ludzie
    • NAV
    • Opinia
    • Środowisko
  • Wiadomości
    • Polityka
      • Polityka lokalna
  • Zdrowie
    • Covid-19
  • Українською
Facebook X (Twitter) Instagram YouTube
Facebook Instagram X (Twitter) YouTube Spotify
Razem Norge – polska gazeta w NorwegiiRazem Norge – polska gazeta w Norwegii
  • På norsk
  • Українською
  • Wiadomości
  • Społeczeństwo
  • Kultura
  • Reportaże i wywiady
  • Zdrowie
  • Aktywnie
Razem Norge – polska gazeta w NorwegiiRazem Norge – polska gazeta w Norwegii
Strona główna»Społeczeństwo»Historia»Zapomniany polski triumf nad Norwegią
Historia

Zapomniany polski triumf nad Norwegią

By Ewa Michałowska-Walkiewicz1 lipca 2025Brak komentarzy4 minuty czytania
Obraz "The Battle of Svolder" Otto Sinding - Domena Publiczna
Udostępnij
Facebook Twitter LinkedIn Email

Atak na Kungahellę

Warto podkreślić, iż średniowieczne norweskie miasto Kungahella, to dzisiejsze Kungalv należące do Szwecji. W wiekach średnich, a dokładnie w roku w 1135 lub, jak podają inne źródła historyczne, w 1136 roku Pomorzanie pod dowództwem księcia Racibora I stoczyli zwycięską bitwę w dniu 9 sierpnia, właśnie w pobliżu miasta Kungahella. Bitwa ta rozegrana była rzecz jasna z mieszkańcami Kungahelli, a jej wynikiem było oblężenie i zniszczenie tego znamienitego jak na dobę wieków średnich grodu. Wyprawa ta była zorganizowana przed zjazdem w Merseburgu, który odbył się w dniu 15 sierpnia 1135 roku. Jego celem mogła być pewnego rodzaju manifestacja Słowian Nadłabskich niechcących składać hołdu nowemu królowi Niemiec, do czego namawiali kungahellczycy. 

Zbrojny atak

Zbrojne natarcie na Kungahellę mające miejsce w sierpniu roku 1135 odbyło się pod dowództwem księcia Racibora I noszącego przydomek „król morski”, a był on lennikiem polskiego władcy, jakim był Bolesław Krzywousty wywodzący się z dynastii Piastów. Racibor był oczywiście władcą pomorskim, bratem Warcisława oraz synem Świętobora, pierwotnego księcia pomorskiego. 

Akcja prewencyjna

Atak na Kungahellę mógł stanowić pewnego rodzaju akcję zapobiegawczą, która mającą na celu niedopuszczenie do wojny z margrabią Północnej Marchii, czyli z Albrechtem „Niedźwiedziem”. „Niedźwiedź” liczył na pomoc króla duńskiego, a mowa jest tutaj o Eryku II, aby odeprzeć razem Słowian. Atak Pomorzan, co pewne, był przy okazji wyprawą łupieżczą.

Spora flota Pomorzan

Warto jest w tym miejscu podkreślić, iż Pomorzanie posiadali znaczną flotę. „Saga o Magnusie Ślepym i Haraldzie Gille” Snorriego Sturlusona podaje, że tych okrętów morskich było nawet około 550, lecz należy pamiętać, że sagi często wyolbrzymiały wszelkie liczby. Każdy ze wspomnianych okrętów miał na pokładzie 44 ludzi i 2 bojowe konie. Licząc zatem, dawało to około 25 tysięcy wojów, w których składzie było około tysiąca świetnie wyszkolonych jezdnych.  

Śmiałe przedsięwzięcie

Jak nietrudno się domyśleć, wyprawa ta była dość śmiałym przedsięwzięciem, ponieważ należało wówczas przebyć około 300 mil niebezpiecznej drogi morskiej, aby dotrzeć na wytyczone pola bitewne. Należało wtedy jednocześnie przepłynąć dwukrotnie przez cieśniny duńskie, co było nie lada wyczynem. Jak czytamy w opracowaniach historycznych, ówczesna Dania, będąc rozdrobniona na małe księstwa feudalne, nie mogła wystawić do boju z Pomorzanami należnej liczebnie floty, zatem flota księcia Racibora I bez większych przeszkód dotarła pod Kungahellę.

Myk wojenny Pomorzan – fikcyjna rekonstrukcja historycznych zdarzeń

W fiordzie Götalev Pomorzanie szybko i bez najmniejszego trudu wyminęli wbite w dno pale obronne, aby tym sposobem przypłynąć bliżej wybrzeża. Gród Kungahella  był oddalony od wybrzeża morskiego o mniej więcej 10 mil, zatem flota pomorska podzieliła się na dwie grupy. W dniu 9 sierpnia 1135 roku podpłynęła ona pod Kungahellę, szybko i sprawnie zbliżając się tym sposobem do grodu. W tym też momencie zdetonowała ona desant pokładowy, ale w sposób nieprzewidziany napotkała na swej drodze uzbrojone skandynawskie statki handlowe. Statki te rzecz jasna zaczęły wspierać obrońców grodu. Miotane bezładnie tu i tam strzały, także nie pozwalały na bezpieczne cumowanie słowiańskich najeźdźców w mieście. W ten sposób pomorska flota Racibora I nie mogła w należyty sposób użyć swoich wojennych sił. Na wąskich odnogach pobliskiej rzeki, między Skandynawami a Pomorzanami rozegrała się krwawa bitwa. Z niej to w sposób zwycięski wyszła flota pomorska. Statki przeciwnika zostały zdobyte, a te, które zajmowały dalsze stanowiska, Pomorzanie spalili tak zwanymi „ognistymi strzałami”. Norwegowie, zarówno mieszczanie, jak i wojownicy schronili się w grodzie, opuszczając pobliskie miejsce bitwy. 

Oblężenie grodu

Po bitwie wojska pomorskie uskuteczniły bardzo szybko oblężenie grodu. W nocy z 9 na 10 sierpnia, Kungahella została dokładnie złupiona, a następnie spalona. Pomorzanie do swojego kraju wrócili z tysiącami jeńców, no i oczywiście z bardzo bogatymi łupami.

Król Racibor

Racibor I z żoną Przybysławą. Płyta nagrobna z ok. 1370, w wieży kościoła w Uznamie. Domena publiczna

We wspomnianej wcześniej sadze Snorriego Sturlusona Król Racibor Słowianin i jego zwycięskie wojska ustąpiły z ziemi norweskiej i powróciły do swojej „Slavii”, a wielka liczba ludu, który wzięty był w Kungahelli jako jeńcy wojenni, żył u Słowian w niewoli. Wielki port Kungahella nigdy nie wrócił do tego samego stanu sprzed inwazji wojsk pomorskich.

W Polsce w regionie świętokrzyskim, miały miejsce pokazy bitewne zwycięskiej bitwy pomorskiej, a także eksponowane były tamtejsze zbroje rycerskie, w czym uczestniczyła również redakcja Razem Norge. 

Udostępnij. Facebook Twitter LinkedIn Email

Powiązane

Rewolucja w Norwegii: policjanci będą zawsze uzbrojeni

Andersen działał sam – ostateczny wyrok w sprawie Baneheia

Norsk Tipping: wygrałeś 3 miliony! Ops, pomyłka

Zostaw kometarz Anuluj komentarz

Na czasie

Śledztwo bez końca: Ostatni podejrzany w sprawie Lørenskog

Wiadomości 20 czerwca 2025

Sprawa z Lørenskog wciąż pozostaje niewyjaśniona. Zaginięcie Anne-Elisabeth Hagen, żony milionera i biznesmena – Toma…

Adija – córka dwóch światów

19 czerwca 2025

Rosyjscy programiści tworzyli systemy nadzoru dla Equinor – eksperci biją na alarm

18 czerwca 2025

Norwegia: wymiana prawa jazdy

17 czerwca 2025

Gjert Ingebrigtsen: Oczyszczony z zarzutów znęcania się nad dziećmi

16 czerwca 2025

REMA 1000 wycofuje produkt: natychmiast przestań go używać

15 czerwca 2025

Oslo – najmniej szczęśliwa stolica Skandynawii

13 czerwca 2025

Wypadek na Melkøya – Polak ostrzegał, teraz walczy o zdrowie

12 czerwca 2025

Tylko w Norwegii – znaczki z wycieczki

12 czerwca 2025

Otwarcie Konsulatu Honorowego RP w Kristiansand

11 czerwca 2025

Nowe próbki nasion w Globalnym Banku Nasion na Svalbardzie

10 czerwca 2025

Francuscy turyści cudem uniknęli śmierci. Dwa lata po wypadku na Lofotach sprawa nadal bez finału

9 czerwca 2025

Wystawa fotograficzna: „Od ręki do serca – sztuka ludowa” autorstwa Julii Forsberg

6 czerwca 2025

Listhaug ostrzega przed wzrostem cen paliw i „politycznym małżeństwem” partii Høyre i Ap

6 czerwca 2025

Norwegia i Dania podpisały nową umowę obronną

5 czerwca 2025
Dane kontaktowe

Polsk-Norsk Forening Razem=Sammen
nr org. 923 205 039

tel. +47 966 79 750

e-mail: kontakt@razem.no

Redakcja i współpraca »

Ostatnio dodane

Rewolucja w Norwegii: policjanci będą zawsze uzbrojeni

1 lipca 2025

Zapomniany polski triumf nad Norwegią

1 lipca 2025

Andersen działał sam – ostateczny wyrok w sprawie Baneheia

1 lipca 2025
Współpraca

Razem Norge jest laureatem nagrody "Redakcja medium polonijnego 2025", przyznawanej przez Press Club Polska.

Facebook Instagram X (Twitter) YouTube

Informujemy, że polsko-norweskie stowarzyszenie Razem=Sammen otrzymało za pośrednictwem Stowarzyszenie "Wspólnota Polska" dofinansowanie z Ministerstwa Spraw Zagranicznych w ramach konkursu Polonia i Polacy za Granicą 2024 – Media i Struktury. Nazwa zadania publicznego: Wsparcie działalności organizacji polonijnych w krajach skandynawskich Kwota dotacji 2024: 78,587.60 PLN w 2024 r. Całkowita wartość zadania publicznego 2024: 232 704,80 PLN Data podpisania umowy: Październik 2024 r. Wsparcie w ramach projektu dotyczy m. in. dofinansowania kosztów wynajmu pomieszczeń, ubezpieczenia, wynagrodzeń pracowników, zakupu materiałów biurowych oraz innych kosztów funkcjonowania organizacji.

Ansvarlig redaktør: Katarzyna Karp | Administrasjonssjef: Sylwia Balawender
Razem Norge arbeider etter Vær Varsom-plakatens og VVP regler for god presseskikk. Alt innhold er opphavsrettslig beskyttet.

© 2025 Razem=Sammen | Made in Kristiansand

Wprowadź szukaną frazę i naciśnij Enter, aby przejść do wyników wyszukiwania. Naciśnij Esc, aby anulować.