Bariery w postaci wysokich krawężników, braku windy czy podjazdu dla wielu z nas pozostają niewidoczne. Dla osób z niepełnosprawnością mogą jednak decydować o codziennym funkcjonowaniu i uczestnictwie w życiu społecznym.
– Poruszam się na wózku inwalidzkim i cieszę się, że żyję w czasach, w których mogę samodzielnie pojechać na takie wydarzenie – mówi Joanna Wdowiak ze stowarzyszenia Razem=Sammen, która uczestniczyła w seminarium Kristiansand – Miasto dla Wszystkich (En by for alle) 2026.
„En by for alle” promuje równość niezależnie od pochodzenia, tożsamości czy sytuacji życiowej. Organizatorzy podkreślają, że poprzez dialog i współpracę między instytucjami, organizacjami i społecznością, Kristiansand może stać się jednym z najbardziej przyjaznych i dostępnych miast na świecie.
– Jednym z kluczowych tematów seminarium była kreatywność w tworzeniu prostych rozwiązań, ułatwiających życie osobom z niepełnosprawnością – relacjonuje Joanna.
Często niewielkie zmiany przynoszą ogromny efekt. Nie wymagają przy tym dużych inwestycji: wystarczy zamontować rampę przy wysokim progu w drzwiach, przestawić meble czy nakleić taśmę na schodach. Wyznaczenie miejsca parkingowego jest również tanie i stosunkowo proste do przeprowadzenia. W praktyce umożliwia osobom z ograniczoną mobilnością zwiększenie niezależności.
– Sama świadomość, że można bezpiecznie zaparkować, dodaje odwagi, by wyjść z domu – komentuje.
Dużym wyzwaniem dla gminy Kristiansand pozostają stare, zabytkowe budynki, w których brakuje wind czy ramp, a przepisy nie zawsze pozwalają na ich montaż. Przykładem jest siedziba stowarzyszenia Razem=Sammen, gdzie nie ma żadnych udogodnień dla osób z niepełnosprawnością.
– Warto pracować nad tym, aby w przyszłości te najbardziej niedostępne dla osób niepełnosprawnych miejsca były wolne od barier. Jedną z metod jest projektowanie uniwersalne, które ma szansę je wyeliminować.
To wszystko stanie się możliwe, jeśli będziemy współpracować, rozmawiać, poszerzać wiedzę i docierać w bardziej bezpośredni sposób do osób decyzyjnych, w tym polityków.
– Mam nadzieję, że następne pokolenia doczekają się w pełni dostosowanego i równego świata. Zdrowie i sprawność nie są nam dane na zawsze i każdego z nas może czekać konieczność korzystania z dobrodziejstw współczesnego, bardziej sprawiedliwego społeczeństwa. Dzięki postępowi, o który walczyli nasi poprzednicy, mogę być dzisiaj w pełni samodzielna i mieć swój wkład w rozwój Kristiansand, miasta dla wszystkich – En by for alle.